Chiny się zbroją na potęgę. Budzi to niepokój USA i Tajwanu

Kazimierz Sikorski
Pokaz możliwości chińskiej cysterny powietrzenej.
Pokaz możliwości chińskiej cysterny powietrzenej. FOT: Yu Hongchun/Xinhua News/East News
Mimo spowolnienia rozwoju gospodarczego, Chiny nie żałują środków na wojsko. Tegoroczny budżet resortu obrony będzie rekordowy. Informacja ta wywołała niepokój USA oraz Tajwanu.

Chiny zwiększają tegoroczny budżet wojskowy o 7,2 procent, czyli do 230 miliardów dolarów. Odwracają tym samym trwający od dwóch dekad trend, w którym Pekin przedkładał wzrost gospodarczy nad obronność.

- Pieniądze mają zwiększyć naszą gotowość bojową – stwierdził w parlamencie premier Li Keqiang.

Szybko rośnie budżet wojskowy

Sytuacja niepokoi Waszyngton, który z uwagą śledzi strategiczne zamiary Pekinu w obliczu rosnących napięć z Tajwanem.

W swoim sprawozdaniu na dorocznej sesji parlamentu Li mówił: Nasze siły zbrojne, koncentrując się na celach na stulecie Armii Ludowo-Wyzwoleńczej w 2027 r., powinny pracować nad przeprowadzaniem operacji wojskowych, zwiększaniem gotowości bojowej i wzmacnianiem swoich możliwości.

Nerwowe podejście do Tajwanu

Pekin wykazuje nerwowe podejście do Tajwanu, który Chiny uważają za swoje terytorium. Przewodnicząca Izby Reprezentantów USA, Nancy Pelosi, podsyciła wściekłość Chin w sierpniu 2022, odwiedzając Tajpej. W odwecie Chiny zorganizowały gry wojenne w pobliżu Tajwanu.

Od tego czasu nastąpił napływ broni na wyspę z USA, w tym systemów naziemnych, pocisków obrony powietrznej i myśliwców F-16. Sam Tajwan przedłużył obowiązkową służbę wojskową z czterech miesięcy do jednego roku i modernizuje przemysł obronny, w tym po raz pierwszy buduje okręty podwodne.

Tajwan w centrum uwagi

Na temat Tajwanu Li powiedział, że rząd postępował zgodnie z polityką partii, która zakłada rozwiązanie kwestii Tajwanu oraz walkę z separatyzmem i przeciwdziałaniom ingerowaniu w interesy Chin.

Narastają też napięcia ze Stanami Zjednoczonymi. Ma to związek z militaryzacją przez Chiny wysp na Morzu Południowochińskim, co do których Chiny wysuwają żądania. Sytuację zaogniło zestrzelenie chińskiego balonu szpiegowskiego nad wschodnim wybrzeżem USA.

Dwumilionowa armia

Licząca 2 miliony żołnierzy Armia Ludowo-Wyzwoleńcza jest militarnym skrzydłem rządzącej partii komunistycznej, dowodzonym przez komisję partyjną, którą kieruje prezydent i przywódca partii Xi Jinping.

od 16 lat

lena

Wideo

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Do przygłupów poniżej, kiedyś idioci siedzieli cicho ponieważ zdawali sobie sprawę z własnej ułomności, a teraz tak jak w waszych przypadkach bez skrępowania i wstydu piszą swoje idiotyzmy. Taki znak czasów.
R
Ruska Onuca
A jakie inne wyjscie maja Chiny, biorac pod uwage z jakimi bandziorami maja do czynienia w USraelu?!
J
John
Everything leads to Armageddon !
G
Gość
To jakaś bzdura. USA obawiają się zbrojeń Chin. To brzmi jak to, że Rosja obawiała się zbrojeń Ukrainy i ją zaatakowała.
G
Gość
USA to na siłę chyba szukają jakiś konfliktów bo co ich to obchodzi że Chiny sie zbroja jak one sa daleko po drugiej stronie oceanu tak samo daleko był Irak Afganistan itp
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl