Członkowie grupy hobbystów z Illinois są wściekli, bo ich balon pogodowy został, jak wszystko na to wskazuje, zestrzelony w pobliżu Jukonu przez amerykański myśliwiec F-22.
To był na pewno nasz balon
Są święcie przekonani, że ich balon o wartości 12 dolarów został zestrzelony. Wszystko się zgadza: czas, wysokość i pozycja ich sprzętu w chwili, kiedy odpalono do niego rakietę wartą 400 tysięcy dolarów!
Po histerii wywołanej w Stanach Zjednoczonych przez chiński balot szpiegowski zniszczono kilka latających obiektów w USA. Do tej pory nie udało się ustalić, co tak naprawdę padło „łupem” rakiet.
Wspomniana grupa twierdzi, że ich balon „K9YO” zgłosił swoją ostatnią lokalizację w pobliżu wybrzeża południowo-zachodniej Alaski i to najpewniej on był obiektem zestrzelonym przez wojsko USA.
Cylindryczny balon z ładunkiem
Przez urzędników w Kanadzie i USA był opisywany jako „cylindryczny”, metalowy balon z ładunkiem.
Balony używane przez grupy hobbystyczne, takie jak NIBBB, pasują często do tego opisu. Zwykle są one połączone z małym, zasilanym energią słoneczną ładunkiem, który przesyła dane o lokalizacji do stanowisk nasłuchowych na ziemi. Zazwyczaj te ładunki nie są większe niż karta kredytowa.
Takie balony unoszą się, dopóki nie uszkodzi je lub nie zniszczy zła pogoda. K9YO był w powietrzu przez 123 dni i 18 godzin. W tym czasie sześciokrotnie okrążył kulę ziemską.

lena