W sobotę około godz. 12.30, dyżurny rzeszowskiej komendy został zawiadomiony, że w jednym z mieszkań przy ul. Kwiatkowskiego, znajduje się ciało młodej kobiety. Znalazł je właściciel wynajmowanego przez nią mieszkania.
Zmarła to 18-letnia mieszkanka województwa śląskiego.
Jak ustalili policjanci, właściciel mieszkania wcześniej spotkał się z wynajmującym je 19-latkiem, w sprawie zaległego czynszu. W celu uregulowania należności razem pojechali do jednej z rzeszowskich galerii, gdzie miała przebywać współwynajmującą mieszkanie 18-latka. Tam mężczyzna przekazał klucze właścicielowi i uciekł. Ten wrócił do mieszkania i w środku znalazł ciało dziewczyny.
Policjanci ustalili rysopis podejrzewanego i rozpoczęli jego poszukiwania. Po dwóch godzinach, 19-letniego mieszkańca województwa śląskiego zatrzymali uczestniczący w poszukiwania policjanci z wydziału kryminalnego komendy wojewódzkiej.
W tym czasie w mieszkaniu, pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów, pracowała policyjna ekipa dochodzeniowo-śledcza. Policjanci i prokurator przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady niezbędne do ustalenia szczegółowego przebiegu i okoliczności zdarzenia.
Decyzją prokuratora ciało kobiety zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych, a policjanci rozpoczęli przesłuchiwanie świadków.
Prokuratura wszczęła w sprawie śledztwo. W niedzielę prokurator przesłuchał 19-latka w charakterze podejrzanego. Przestawił mu zarzut zabójstwa. W poniedziałek, na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Rzeszowie tymczasowo aresztował podejrzanego na 3 miesiące.
AKTUALIZACJA Z GODZ. 11:40
Jak dowiedziały się nowiny24.pl, 18-latka została zamordowana jeszcze we czwartek - 20 maja 2021 roku. Dopiero dwa dni później odnaleziono jej zwłoki.
Dziewczyna najprawdopodobniej została zamordowana nożem lub innym przedmiotem z ostrą krawędzią.
- Na jej ciele odkryliśmy kilkanaście ran kłutych zadanych tego typu narzędziem - informuje Wojciech Przybyło, prokurator rejonowy dla miasta Rzeszów. - Poniedziałkowa sekcja zwłok wykazała krwotok wewnętrzny i zewnętrzny. I taką wstępną przyczynę zgonu przyjął biegły.
Co mogło skłonić 19-latka do tak dramatycznego kroku?
- Prawdopodobnym motywem była rzekoma zdrada - dodaje prokurator Przybyło.
Zatrzymany mężczyzna, który usłyszał prokuratorskie zarzuty, nie przyznał się do winy. Odmówił też składania wyjaśnień.
