Ciało Iwony Wieczorek ukryto w Jelitkowie? Policja dokładnie zbada pas nadmorski [ZDJĘCIA]

na jasnowidzeniu nie znam się , ale każdy wychodząc z domu musi rodzinie powiedzieć gdzie idzie ,,,,,,,, i z byle kim się nie zadawać ,,,,, oszołomów jest dużo ,,,i namierzają ,, i w takich razach są psy ,,ma policja ,,,,,,,,,,,, i można szukać ,,,,, nie po kilku latach ,,,, to można przypadkiem znaleźć ,,,,,,,,,,,,,, lub wcale ,,,,,,,,,

Jest pewna fundacja, dokładniej „James Randi Educational Foundation" która od 1996 roku oferuje milion dolarów każdej osobie która udowodni jakąkolwiek paranormalną czynność (podwójna ślepa próba przy udziale osób uzgodnionych wcześniej przez obie strony i niezależnych od fundacji). Nikomu oczywiście się nie udało. Najbardziej znani jasnowidzowie, różdżkarze, telepaci, media i wszelkiej maści wróżki i szamani nawet nie podchodzą do próby. Z prostej przyczyny, Z reguły to cyniczni oszuści żerujący na naiwności ludzkiej.
Tu mamy do czynienia z podobnym oszustwem. Zobaczcie jak to działa. Nasz niby jasnowidz ma wizję że ciało Iwony jest ukryte w pasie nadmorskim pasie (btw niezła dokładność, kilka kilometrów kwadratowych). Oczywiście nie trzeba żadnych wizji, wystarczy chłodna kalkulacja - jest to najbardziej prawdopodobna wersja, jeśli doszło do zabójstwa w tym rejonie . Jeżeli policjanci znajdą ciało, nasz magik przypisze sobie wielki, spektakularny sukces. Jeśli nie znajdą, lub znajdą gdzie indziej, nikt nie będzie go przecież rozliczał z pomyłki, dokładnie tak jak w innych jego przypadkach.
Ludzie obudźcie się, proszę. Racjonalizm nie boli.

Pan Jackowski przez lata swojej "działalności" bez względu jak to robi - pomógł zakończyć i wyjaśnić wiele spraw ,zatrzymać sprawców przestępstw.
Policja korzysta z jego pomocy od dziesięcioleci i jego wkład jest niewątpliwy i niepodważalny. Jeśli nie jesteś zorientowany w tym co się dzieje na świecie nie powinieneśbrać udziału w dyskusji.

Boze co to w ogóle ma być za ściema, po tylu latach on sobie tak o znajduje kawałek spódnicy, no padnę chyba ..co za bzdury!!!

Uznanie ? Raczej pierwszy do przesłuchania. O tak sobie nagle znalazł ubranie zaginionej ? Nie ma czegoś takiego jak jasnowidzenie. To tylko manipulacja i wykorzystywania naiwności ludzkiej. A skoro tak zagrał to albo przez przypadek znalazł materiał, albo wie cos więcej i gra na siebie - zyskuje na wirygodności. A ze ja nie do końca wierze w przypadki w takich stuacjach...

to nie ma znaczenia ja jestem szczupla waze 50 kg przy wzroscie 170 i nosze wiekszy rozmiar spodni gdy niektorzy mysla ze ja pewnie nosze rozmiar 0 , w takim rozmiarze to by mi spodnie na d**** pekly. niektore tepaki uwazaja ze rozmiar L jest dla wielorybow ktorym nic juz nie pomoze. bardzo mozliwe ze ona nosila L , byla szczupla jak widac na zdjeciach ale nie jak kosciotrup.

kolezanko...materiały ulegają przebarwieniom pod wpływem środowiska w którym się znajdują ;] więc pzrez te 3 lata materiał uległ wspomnianym przebarwieniom co widać na zdjęciu ...i to ma sens ;] nie trzeba byc geniuszem aby tak stwierdzic ;)

a ty idż do szkoły to może Cię z roboty nie wyp@ier@dolą

Spódniczka jaką miała Iwona była granatowa, to czemu ja widze granatowo-czerwony materiał? rozmiarem nie ma co sie sugerować, bo moja siostra jest szczupła i czasem nosi w reserved L a nawet XL zależy od kroju..

Ale zobaczcie na zdjęcie to jest rozmiar "L" to już widać że to nie jej bo ona chyba była szczupła dziewczyna drobniutka a nie wielka i miała by nosić rozmiar "L". Dziwne???

dopiero we wrześniu zaczną szukać....śmiechu warte...tak jak to że znajomych z dyskoteki Iwony przesłuchali dopiero 3 miesiące po zaginięciu...a później się dziwią że ludzie szukają pomocy u detektywów lub jasnowidzów...

i uznanie dla Pana Jackowskiego Jezeli te strzepy odziezy nalezaly do zaginionej

kumam że ludzi to interesuje bo milion zł na ulicy nie leży, ale to jest kompletna ściema, brakuje tylko tego żeby podlożyli jakieś ciało przerobione na klona Iwony żeby tylko tą kase dostać. Gratulacje dla reporterów za wyszukiwanie ciekawych i rzetelnych informacji.

Rozmiar L z Reserved nie jest na takie drobne dziewczyny jak Iwona