- Z badań ankietowych, które zostały przeprowadzone przez agencje badawczą IPSOS wynika, że w trakcie pandemii aż 42 proc. Polaków przybrało na wadze - średnio 5,7 kg. Dodatkowo badanie Dailyfruits pokazuje, że aż 44% Polaków przytyło w okresie pracy zdalnej. I tu najczęściej deklarowany przyrost masy ciała był na podobnym poziomie, tj. między 4 a 6 kilogramów. Obecnie problem nadwagi lub otyłości dotyczy co drugiego mieszkańca Polski – mówi Katarzyna Lichosik, dietetyk i edukator żywieniowy TU Zdrowie.
Dlaczego tyjemy?
Na wadze przybieramy wówczas, gdy dostarczamy więcej kalorii niż potrzebujemy. Warto więc wiedzieć, w jaki sposób organizm zużywa energię dostarczaną w pożywieniu.
- To na co mamy wpływ, to aktywność fizyczna i oczywiste jest, że im więcej się ruszamy, tym więcej spalamy. Ponadto kalorie zużywamy na podstawową przemianę materii (PPM). Możemy ją wyliczyć na podstawie wzorów lub gotowych kalkulatorów. Jest to ilość kalorii, która jest nam potrzebna dla zachowania podstawowych funkcji życiowych – tłumaczy Katarzyna Lichosik.
Głód fizyczny czy emocjonalny?
Kolejnym problemem, na który zwracają uwagę dietetycy, jest „zajadanie” stresu związanego z pandemią. Problemy emocjonalne, lęk o zdrowie czy utratę pracy powoduje, że jemy nie tylko wówczas, gdy jesteśmy głodni, ale także po to, aby sprawić sobie chwilową przyjemność albo się uspokoić.
Będzie rewolucja w emeryturach. Jedna przewiduje zwolnienie ...
Sen i stres a waga
Ważnym, choć nie zawsze dostrzeganym problemem wpływającym na wagę jest też niewystarczająca ilość snu. Im mniej śpimy, tym bardziej zaburzamy naszą gospodarkę hormonalną.
GORĄCE TEMATY. Kliknij i przeczytaj!
- Prawdziwa rewolucja w emeryturach! Emerytury stażowe, zwolnienie z PIT pracujących
- Nie na policjanta, nie na wnuczka, ale na... łapanie oszusta! Nowa metoda oszustw
- Nowość dla klientów Lidla. Zakupy online do odbioru w paczkomacie InPost!
- Otyłość mnoży choroby. Co drugi Polak w pandemię przytył o dodatkowe 6 kg. Skutki?
Wsparcie w leczeniu chorób dietozależnych
Nadwaga i otyłość niosą za sobą ryzyko rozwoju wielu chorób przewlekłych, takich jak schorzenia układu krążenia i układu oddechowego, cukrzycy typu 2, nadciśnienia tętniczego i niektórych nowotworów. W efekcie skutkuje to większymi nakładami na opiekę zdrowotną. Z myślą o pacjentach z chorobami dietozależnymi TU Zdrowie uruchomiło Program Mój Dietetyk, który ma wspomagać proces leczenia cukrzycy typu 2, dny moczanowej, nadciśnienia tętniczego i osteoporozy.
- Osoby u których zdiagnozowano cukrzycę typu 2, dnę moczanową, nadciśnienie tętnicze czy osteoporozę są szczególnie narażone na powikłania związane z niewłaściwym odżywianiem. Ważne jest to, co i w jakich ilościach jedzą, ponieważ ma to wpływ na utrzymanie odpowiedniej wagi ciała, akceptowalnych poziomów cukru, wydolności nerek, właściwego ciśnienia tętniczego. Innymi słowy - dobrze dobrana dieta hamuje rozwój choroby i daje dużą szansę na lepszą jakość życia – mówi
Edyta Jacyna, konsultant medyczny TU Zdrowie.
Będzie rewolucja w emeryturach. Jedna przewiduje zwolnienie ...
