Czarny dym nad Poznaniem: Dlaczego z komina elektrociepłowni Karolin wydobywa się czarny dym?

- W elektrociepłowni konieczny był rozruch kotła po remoncie - tłumaczy Agnieszka Nowak z Veolia Energia Poznań. - Do takiego uruchomienia kotła używany jest mazut, który jest odpowiedzialny za zmianę koloru dymu z białego, który w normalnych warunkach wydobywa się z komina, na szarobury.

Mazut to ciężki olej opałowy, który powstaje w efekcie przerobu ropy naftowej. Jest standardowo wykorzystywany do rozruchu kotłów parowych i pieców przemysłowych.

- Procedura ta wynika z procesu technologicznego, jest ona całkowicie zgodna z prawem i wykonywana w ściśle określonym czasie - dodaje Agnieszka Nowak. - Rozumiem, że może to niepokoić mieszkańców, ale na pewno nie powoduje przekroczeń szkodliwych emisji pyłu i nie stanowi żadnego zagrożenia dla ludzi.

Ostatnio, taka sytuacja w elektrociepłowni Karolin miała miejsce w kwietniu tego roku. Wtedy również, po dłuższej przerwie, uruchamiany był kocioł przy użyciu mazutu.

- W tym okresie pomiary emisji pyłu wykazały 7 miligramów na metr sześcienny przy dopuszczalnej wartości 100 mg/m3 - wyjaśnia Agnieszka Nowak. - Poza tym, przy wysokości komina 200 metrów emisja pyłów nie stanowi takiego zagrożenia, jak w przypadku domowych kominów czy rur wydechowych.

Przedstawicielka firmy Voelia zapewnia, że po rozpaleniu kotła wszystko powinno wrócić do normy.

- Kiedy ogień chwyci, wrócimy do dotychczasowego paliwa i z komina będzie wydobywał się biały obłok, jak dotychczas. Jesteśmy wdzięczni mieszkańcom za czujność, bo wszystkim nam zależy na bezpieczeństwie.

POLECAMY:

OBEJRZYJ TAKŻE: Pożar hali w Zakrzewie pod Poznaniem