Człowiek pogryzł psa. Pijany kierowca zaatakował policjantów
Do zdarzenia doszło w weekend w Wilmington w stanie Delaware na wschodnim wybrzeżu USA. W nocy z soboty na niedzielę, około 2 nad ranem policjanci zauważyli pędzącą z dużą prędkością toyotę. Nakazali zatrzymanie się pojazdu.
Gdy kierowca zjechał na pobliski parking, nie chciał się zgodzić na zatrzymanie i zaczął stawiać opór. Policjanci oraz towarzyszący im pies Mako zostali zaatakowani.
Pies pogryziony przez człowieka
Mężczyzna, 47-letni Jamal Wing, nie tylko rzucił się na funkcjonariuszy. Kilkukrotnie… ugryzł psa. Zarówno policjanci, jak i zwierzę, wymagali potem obejrzenia przez lekarza.
Napastnik, od którego ponadto czuć było alkohol, został przewieziony do szpitala. Następnie postawiono mu zarzuty napaści na funkcjonariusza policji, na zwierzę, jazdy samochodem pod wpływem alkoholu, stawiania oporu przy zatrzymaniu oraz przekroczenia prędkości. Ponadto okazało się, że jeździł bez prawa jazdy.
Do incydentu doszło w stanie Delaware w USA
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: 6abc.com