Czy Donald Trump wyprowadzi USA z NATO? Europejscy dyplomaci bardzo się tego boją

Damian Świderski
Wideo
od 16 lat
Politycy i dyplomaci na Starym Kontynencie obawiają się zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Uważają, że były prezydent, a obecnie kandydat może zechcieć wyprowadzić Stany Zjednoczone z Paktu Północnoatlantyckiego. W kuluarach słychać opinie, że trzeba się przygotować na to, że USA może dłużej nie zechcieć odstraszać zapędów Federacji Rosyjskiej.

Poparcie dla Trumpa rośnie. Były prezydent USA napisał w książce o korzyściach wyjścia z NATO

New York Times doniósł, że poparcie dla byłego prezydenta USA, a obecnie kandydata w wyborach, Donalda Trumpa rośnie i może on zwyciężyć w zbliżających się wyborach prezydenckich. Dziennik doniósł, że w Europie rośnie zaniepokojenie, że 77-latek po wygranej może wycofać USA ze struktur NATO. Według doniesień Trump wielokrotnie mówił, o tym, że NATO ma nierówny układ sił i to skutkuje drenażem zasobów jego ojczyzny. Oskarża on przywódców Europy o to, że wykorzystują USA do bycia barierą przed ewentualnym atakiem ze strony Rosji Władimira Putina. Ta bariera, zdaniem Trumpa, nie jest dobrze finansowana przez kraje Starego Kontynentu.

Były prezydent USA w 2000 roku napisał książkę „Ameryka, na jaką zasługujemy”. Znajduje się tam fragment o wielkich oszczędnościach, jakie USA zdobędzie, wychodząc z NATO. Niepokój budzi też zdanie ze strony kampanijnej obecnego prezydenta USA Joe Bidena.

Musimy zakończyć proces, który rozpoczęliśmy pod moją administracją, a który polega na zasadniczej ponownej ocenie celu i misji NATO.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Europejscy dyplomaci się boją, że Trump wyprowadzi USA z NATO

Dyplomaci z Europy boją się nowej kadencji Donalda Trumpa. W ostatnich miesiącach ten strach się tylko umacnia. Emerytowany czterogwiazdkowy admirał Marynarki Wojennej, James G. Stavridis, w latach 2009 – 2013 najwyższy sojuszniczy dowódca NATO wyznał w New York Times, że:

W Europie panuje wielka obawa, że druga prezydentura Trumpa doprowadzi do faktycznego wycofania Stanów Zjednoczonych z NATO. Byłaby to ogromna strategiczna i historyczna porażka naszego narodu — powiedział

.

Z kolei brytyjski think tank Royal United Services Institute (RUSI) napisał, że Amerykanie coraz częściej skupiają się nad wyzwaniem chińskim w rejonie Indo-Pacyfiku, co może szybko odwrócić uwagę USA od problemów Europy związanej z wojną na Ukrainie i zagrożeń dla innych krajów ze strony zaborczej polityki Putina.

Rosja przestawiła obecnie swoją gospodarkę na poziom wojenny. Produkcja amerykańska nie wystarcza do uzupełnienia własnych zapasów i zaspokojenia potrzeb Ukrainy, a kraje europejskie próbują poradzić sobie z coraz bardziej niebezpieczną sytuacją, wychodząc z niezrównoważonej postawy obronnej i przemysłowej w czasie pokoju – napisano w think tanku.

Europie nie udało się dokonać niezbędnych inwestycji w zwiększenie mocy produkcyjnych w przemyśle i wydatków na obronę. Z godnym uwagi wyjątkiem Polski wiele krajowych zobowiązań dotyczących znacznych dodatkowych wydatków na obronę albo jeszcze się nie zmaterializowało, albo nie ma wejść w życie przez kilka najbliższych lat – napisano dalej.

Zanim inwestycje w obronność przyniosą owoce, potrzeba lat, dlatego, nawet jeśli niezbędne inwestycje zostaną dokonane w krótkim czasie, wystąpi znaczne opóźnienie, zanim widoczne będą rezultaty w rozwoju sił frontowych. Stwarza to zagrożenie, które potencjalnie może pojawić się zaledwie za kilka lat — jest praktycznie tuż za rogiem — zakończył think tank.

Źródło: New York Times

Komentarze 39

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
coś
10 grudnia, 21:18, antyPiS:

Zdaje się, że Jankesi mają to, co chcieli. Całe NATO od dziesięcioleci jest właściwie przybudówką US Army. Konsekwentnie likwidowali wszelkie próby samodzielności państw europejskich. Nie tylko NATO ale w ramach ONZ armie uczestniczyły w awanturach wojennych rozpętanych przez USA. Sprzęt - tylko made in USA. Doświadczyła tego Polska chcąc kupić Caracale od Francuzów. A wcześnie samoloty. Teraz Jankesi mają pretensje, że państwa NATO mało się udzielają. Na terenie wszystkich państw NATO stoją amerykańskie wojska. Bez obaw - Trump nie wyprowadzi USA z NATO. Za głęboko weszły weń wszystkie struktury społeczeństwa a zwł. przemysłu. Ale spróbować postraszyć zawsze można.

11 grudnia, 9:22, Aleś ty głupi:

Ty jesteś opętany,co widać. Czy współczuję? Nie,bo na głupotę nie ma lekarstwa. Obecnie we Francji z powodu usterek nie lata żaden caracal,po co nam był ten złom? Lubisz złom,to sobie kup zaporożca albo Moskwicza i się ciesz,że masz auto.

11 grudnia, 15:05, antyPiS:

Po pierwsze - ocenę Caracali pozostaw fachowcom. Masz tu: /www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/smiglowce-caracal-mialy-latac-w-polskiej-armii-jakie-sa-ich-mozliwosci/tskt7rf?utm_source=www.komputerswiat.pl_viasg_komputerswiat

11 grudnia, 18:30, antyPiS:

Coś się rwie łączność. Niechcący potwierdzasz moją tezę, że Amerykanie wszelkimi sposobami, z zaangażowaniem pożytecznych idiotów na czele niszczą konkurencję na rynku zbrojeniowym. Takie fejk newsy o Caracalach skutecznie działają na tzw opinię publiczną. Jako, że liczą[wulgaryzm]h się producentów sprzętu nie ma zbyt wielu, po ich wyeliminowaniu pozostaje jeden - amerykański. I to on dyktuje warunki. Francuzi godzili się na offset i polonizację. Amerykanie nie mają offsetu - to inny rodzaj gospodarki. O polonizacji także nie chcą słyszeć. Dow[wulgaryzm] w tym, że sprzęt to uzależnienie własnej armii od doktryny sprzedawcy sprzętu. Amerykanie domagają się zwiększenia wydatków państw NATO na zbrojenia. Czyli - zakupy sprzętu, serwisowanie go, ale szkolenie wojsk i sztabów. U nich, na ich zasadach. Gdzie w tym wszystkim jest interes narodowy, samodzielność w ramach sojuszu?

11 grudnia, 20:15, coś:

Skąd źródło twoich wynaturzeń ?

11 grudnia, 23:02, antyPiS:

Nie wiem, jakie są twoje wynaturzenia - nie interesują mnie. Jeżeli zagrażasz porządkowi publicznego i wiesz o tym - spróbuj terapii. Ja o swoich nic nie wiem.

12 grudnia, 7:38, coś:

Czyli sam układasz teorie ?

12 grudnia, 9:16, antyPiS:

Tak. I sam piszę artykuły do fachowej prasy wojskowej. Nie wiedziałeś?

Czyli sobie wymyślasz i piszesz ?

a
antyPiS
10 grudnia, 21:18, antyPiS:

Zdaje się, że Jankesi mają to, co chcieli. Całe NATO od dziesięcioleci jest właściwie przybudówką US Army. Konsekwentnie likwidowali wszelkie próby samodzielności państw europejskich. Nie tylko NATO ale w ramach ONZ armie uczestniczyły w awanturach wojennych rozpętanych przez USA. Sprzęt - tylko made in USA. Doświadczyła tego Polska chcąc kupić Caracale od Francuzów. A wcześnie samoloty. Teraz Jankesi mają pretensje, że państwa NATO mało się udzielają. Na terenie wszystkich państw NATO stoją amerykańskie wojska. Bez obaw - Trump nie wyprowadzi USA z NATO. Za głęboko weszły weń wszystkie struktury społeczeństwa a zwł. przemysłu. Ale spróbować postraszyć zawsze można.

11 grudnia, 9:22, Aleś ty głupi:

Ty jesteś opętany,co widać. Czy współczuję? Nie,bo na głupotę nie ma lekarstwa. Obecnie we Francji z powodu usterek nie lata żaden caracal,po co nam był ten złom? Lubisz złom,to sobie kup zaporożca albo Moskwicza i się ciesz,że masz auto.

11 grudnia, 15:05, antyPiS:

Po pierwsze - ocenę Caracali pozostaw fachowcom. Masz tu: /www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/smiglowce-caracal-mialy-latac-w-polskiej-armii-jakie-sa-ich-mozliwosci/tskt7rf?utm_source=www.komputerswiat.pl_viasg_komputerswiat

11 grudnia, 18:30, antyPiS:

Coś się rwie łączność. Niechcący potwierdzasz moją tezę, że Amerykanie wszelkimi sposobami, z zaangażowaniem pożytecznych idiotów na czele niszczą konkurencję na rynku zbrojeniowym. Takie fejk newsy o Caracalach skutecznie działają na tzw opinię publiczną. Jako, że liczą[wulgaryzm]h się producentów sprzętu nie ma zbyt wielu, po ich wyeliminowaniu pozostaje jeden - amerykański. I to on dyktuje warunki. Francuzi godzili się na offset i polonizację. Amerykanie nie mają offsetu - to inny rodzaj gospodarki. O polonizacji także nie chcą słyszeć. Dow[wulgaryzm] w tym, że sprzęt to uzależnienie własnej armii od doktryny sprzedawcy sprzętu. Amerykanie domagają się zwiększenia wydatków państw NATO na zbrojenia. Czyli - zakupy sprzętu, serwisowanie go, ale szkolenie wojsk i sztabów. U nich, na ich zasadach. Gdzie w tym wszystkim jest interes narodowy, samodzielność w ramach sojuszu?

11 grudnia, 20:15, coś:

Skąd źródło twoich wynaturzeń ?

11 grudnia, 23:02, antyPiS:

Nie wiem, jakie są twoje wynaturzenia - nie interesują mnie. Jeżeli zagrażasz porządkowi publicznego i wiesz o tym - spróbuj terapii. Ja o swoich nic nie wiem.

12 grudnia, 7:38, coś:

Czyli sam układasz teorie ?

Tak. I sam piszę artykuły do fachowej prasy wojskowej. Nie wiedziałeś?

c
coś
10 grudnia, 21:18, antyPiS:

Zdaje się, że Jankesi mają to, co chcieli. Całe NATO od dziesięcioleci jest właściwie przybudówką US Army. Konsekwentnie likwidowali wszelkie próby samodzielności państw europejskich. Nie tylko NATO ale w ramach ONZ armie uczestniczyły w awanturach wojennych rozpętanych przez USA. Sprzęt - tylko made in USA. Doświadczyła tego Polska chcąc kupić Caracale od Francuzów. A wcześnie samoloty. Teraz Jankesi mają pretensje, że państwa NATO mało się udzielają. Na terenie wszystkich państw NATO stoją amerykańskie wojska. Bez obaw - Trump nie wyprowadzi USA z NATO. Za głęboko weszły weń wszystkie struktury społeczeństwa a zwł. przemysłu. Ale spróbować postraszyć zawsze można.

11 grudnia, 9:22, Aleś ty głupi:

Ty jesteś opętany,co widać. Czy współczuję? Nie,bo na głupotę nie ma lekarstwa. Obecnie we Francji z powodu usterek nie lata żaden caracal,po co nam był ten złom? Lubisz złom,to sobie kup zaporożca albo Moskwicza i się ciesz,że masz auto.

11 grudnia, 15:05, antyPiS:

Po pierwsze - ocenę Caracali pozostaw fachowcom. Masz tu: /www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/smiglowce-caracal-mialy-latac-w-polskiej-armii-jakie-sa-ich-mozliwosci/tskt7rf?utm_source=www.komputerswiat.pl_viasg_komputerswiat

11 grudnia, 18:30, antyPiS:

Coś się rwie łączność. Niechcący potwierdzasz moją tezę, że Amerykanie wszelkimi sposobami, z zaangażowaniem pożytecznych idiotów na czele niszczą konkurencję na rynku zbrojeniowym. Takie fejk newsy o Caracalach skutecznie działają na tzw opinię publiczną. Jako, że liczą[wulgaryzm]h się producentów sprzętu nie ma zbyt wielu, po ich wyeliminowaniu pozostaje jeden - amerykański. I to on dyktuje warunki. Francuzi godzili się na offset i polonizację. Amerykanie nie mają offsetu - to inny rodzaj gospodarki. O polonizacji także nie chcą słyszeć. Dow[wulgaryzm] w tym, że sprzęt to uzależnienie własnej armii od doktryny sprzedawcy sprzętu. Amerykanie domagają się zwiększenia wydatków państw NATO na zbrojenia. Czyli - zakupy sprzętu, serwisowanie go, ale szkolenie wojsk i sztabów. U nich, na ich zasadach. Gdzie w tym wszystkim jest interes narodowy, samodzielność w ramach sojuszu?

11 grudnia, 20:15, coś:

Skąd źródło twoich wynaturzeń ?

11 grudnia, 23:02, antyPiS:

Nie wiem, jakie są twoje wynaturzenia - nie interesują mnie. Jeżeli zagrażasz porządkowi publicznego i wiesz o tym - spróbuj terapii. Ja o swoich nic nie wiem.

Czyli sam układasz teorie ?

a
antyPiS
10 grudnia, 21:18, antyPiS:

Zdaje się, że Jankesi mają to, co chcieli. Całe NATO od dziesięcioleci jest właściwie przybudówką US Army. Konsekwentnie likwidowali wszelkie próby samodzielności państw europejskich. Nie tylko NATO ale w ramach ONZ armie uczestniczyły w awanturach wojennych rozpętanych przez USA. Sprzęt - tylko made in USA. Doświadczyła tego Polska chcąc kupić Caracale od Francuzów. A wcześnie samoloty. Teraz Jankesi mają pretensje, że państwa NATO mało się udzielają. Na terenie wszystkich państw NATO stoją amerykańskie wojska. Bez obaw - Trump nie wyprowadzi USA z NATO. Za głęboko weszły weń wszystkie struktury społeczeństwa a zwł. przemysłu. Ale spróbować postraszyć zawsze można.

11 grudnia, 9:22, Aleś ty głupi:

Ty jesteś opętany,co widać. Czy współczuję? Nie,bo na głupotę nie ma lekarstwa. Obecnie we Francji z powodu usterek nie lata żaden caracal,po co nam był ten złom? Lubisz złom,to sobie kup zaporożca albo Moskwicza i się ciesz,że masz auto.

11 grudnia, 15:05, antyPiS:

Po pierwsze - ocenę Caracali pozostaw fachowcom. Masz tu: /www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/smiglowce-caracal-mialy-latac-w-polskiej-armii-jakie-sa-ich-mozliwosci/tskt7rf?utm_source=www.komputerswiat.pl_viasg_komputerswiat

11 grudnia, 18:30, antyPiS:

Coś się rwie łączność. Niechcący potwierdzasz moją tezę, że Amerykanie wszelkimi sposobami, z zaangażowaniem pożytecznych idiotów na czele niszczą konkurencję na rynku zbrojeniowym. Takie fejk newsy o Caracalach skutecznie działają na tzw opinię publiczną. Jako, że liczą[wulgaryzm]h się producentów sprzętu nie ma zbyt wielu, po ich wyeliminowaniu pozostaje jeden - amerykański. I to on dyktuje warunki. Francuzi godzili się na offset i polonizację. Amerykanie nie mają offsetu - to inny rodzaj gospodarki. O polonizacji także nie chcą słyszeć. Dow[wulgaryzm] w tym, że sprzęt to uzależnienie własnej armii od doktryny sprzedawcy sprzętu. Amerykanie domagają się zwiększenia wydatków państw NATO na zbrojenia. Czyli - zakupy sprzętu, serwisowanie go, ale szkolenie wojsk i sztabów. U nich, na ich zasadach. Gdzie w tym wszystkim jest interes narodowy, samodzielność w ramach sojuszu?

11 grudnia, 20:15, coś:

Skąd źródło twoich wynaturzeń ?

Nie wiem, jakie są twoje wynaturzenia - nie interesują mnie. Jeżeli zagrażasz porządkowi publicznego i wiesz o tym - spróbuj terapii. Ja o swoich nic nie wiem.

c
coś
10 grudnia, 21:18, antyPiS:

Zdaje się, że Jankesi mają to, co chcieli. Całe NATO od dziesięcioleci jest właściwie przybudówką US Army. Konsekwentnie likwidowali wszelkie próby samodzielności państw europejskich. Nie tylko NATO ale w ramach ONZ armie uczestniczyły w awanturach wojennych rozpętanych przez USA. Sprzęt - tylko made in USA. Doświadczyła tego Polska chcąc kupić Caracale od Francuzów. A wcześnie samoloty. Teraz Jankesi mają pretensje, że państwa NATO mało się udzielają. Na terenie wszystkich państw NATO stoją amerykańskie wojska. Bez obaw - Trump nie wyprowadzi USA z NATO. Za głęboko weszły weń wszystkie struktury społeczeństwa a zwł. przemysłu. Ale spróbować postraszyć zawsze można.

11 grudnia, 9:22, Aleś ty głupi:

Ty jesteś opętany,co widać. Czy współczuję? Nie,bo na głupotę nie ma lekarstwa. Obecnie we Francji z powodu usterek nie lata żaden caracal,po co nam był ten złom? Lubisz złom,to sobie kup zaporożca albo Moskwicza i się ciesz,że masz auto.

11 grudnia, 15:05, antyPiS:

Po pierwsze - ocenę Caracali pozostaw fachowcom. Masz tu: /www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/smiglowce-caracal-mialy-latac-w-polskiej-armii-jakie-sa-ich-mozliwosci/tskt7rf?utm_source=www.komputerswiat.pl_viasg_komputerswiat

11 grudnia, 18:30, antyPiS:

Coś się rwie łączność. Niechcący potwierdzasz moją tezę, że Amerykanie wszelkimi sposobami, z zaangażowaniem pożytecznych idiotów na czele niszczą konkurencję na rynku zbrojeniowym. Takie fejk newsy o Caracalach skutecznie działają na tzw opinię publiczną. Jako, że liczą[wulgaryzm]h się producentów sprzętu nie ma zbyt wielu, po ich wyeliminowaniu pozostaje jeden - amerykański. I to on dyktuje warunki. Francuzi godzili się na offset i polonizację. Amerykanie nie mają offsetu - to inny rodzaj gospodarki. O polonizacji także nie chcą słyszeć. Dow[wulgaryzm] w tym, że sprzęt to uzależnienie własnej armii od doktryny sprzedawcy sprzętu. Amerykanie domagają się zwiększenia wydatków państw NATO na zbrojenia. Czyli - zakupy sprzętu, serwisowanie go, ale szkolenie wojsk i sztabów. U nich, na ich zasadach. Gdzie w tym wszystkim jest interes narodowy, samodzielność w ramach sojuszu?

Skąd źródło twoich wynaturzeń ?

a
antyPiS
10 grudnia, 21:18, antyPiS:

Zdaje się, że Jankesi mają to, co chcieli. Całe NATO od dziesięcioleci jest właściwie przybudówką US Army. Konsekwentnie likwidowali wszelkie próby samodzielności państw europejskich. Nie tylko NATO ale w ramach ONZ armie uczestniczyły w awanturach wojennych rozpętanych przez USA. Sprzęt - tylko made in USA. Doświadczyła tego Polska chcąc kupić Caracale od Francuzów. A wcześnie samoloty. Teraz Jankesi mają pretensje, że państwa NATO mało się udzielają. Na terenie wszystkich państw NATO stoją amerykańskie wojska. Bez obaw - Trump nie wyprowadzi USA z NATO. Za głęboko weszły weń wszystkie struktury społeczeństwa a zwł. przemysłu. Ale spróbować postraszyć zawsze można.

11 grudnia, 9:22, Aleś ty głupi:

Ty jesteś opętany,co widać. Czy współczuję? Nie,bo na głupotę nie ma lekarstwa. Obecnie we Francji z powodu usterek nie lata żaden caracal,po co nam był ten złom? Lubisz złom,to sobie kup zaporożca albo Moskwicza i się ciesz,że masz auto.

11 grudnia, 15:05, antyPiS:

Po pierwsze - ocenę Caracali pozostaw fachowcom. Masz tu: /www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/smiglowce-caracal-mialy-latac-w-polskiej-armii-jakie-sa-ich-mozliwosci/tskt7rf?utm_source=www.komputerswiat.pl_viasg_komputerswiat

Coś się rwie łączność. Niechcący potwierdzasz moją tezę, że Amerykanie wszelkimi sposobami, z zaangażowaniem pożytecznych idiotów na czele niszczą konkurencję na rynku zbrojeniowym. Takie fejk newsy o Caracalach skutecznie działają na tzw opinię publiczną. Jako, że liczą[wulgaryzm]h się producentów sprzętu nie ma zbyt wielu, po ich wyeliminowaniu pozostaje jeden - amerykański. I to on dyktuje warunki. Francuzi godzili się na offset i polonizację. Amerykanie nie mają offsetu - to inny rodzaj gospodarki. O polonizacji także nie chcą słyszeć. Dow[wulgaryzm] w tym, że sprzęt to uzależnienie własnej armii od doktryny sprzedawcy sprzętu. Amerykanie domagają się zwiększenia wydatków państw NATO na zbrojenia. Czyli - zakupy sprzętu, serwisowanie go, ale szkolenie wojsk i sztabów. U nich, na ich zasadach. Gdzie w tym wszystkim jest interes narodowy, samodzielność w ramach sojuszu?

a
antyPiS
10 grudnia, 21:18, antyPiS:

Zdaje się, że Jankesi mają to, co chcieli. Całe NATO od dziesięcioleci jest właściwie przybudówką US Army. Konsekwentnie likwidowali wszelkie próby samodzielności państw europejskich. Nie tylko NATO ale w ramach ONZ armie uczestniczyły w awanturach wojennych rozpętanych przez USA. Sprzęt - tylko made in USA. Doświadczyła tego Polska chcąc kupić Caracale od Francuzów. A wcześnie samoloty. Teraz Jankesi mają pretensje, że państwa NATO mało się udzielają. Na terenie wszystkich państw NATO stoją amerykańskie wojska. Bez obaw - Trump nie wyprowadzi USA z NATO. Za głęboko weszły weń wszystkie struktury społeczeństwa a zwł. przemysłu. Ale spróbować postraszyć zawsze można.

11 grudnia, 9:22, Aleś ty głupi:

Ty jesteś opętany,co widać. Czy współczuję? Nie,bo na głupotę nie ma lekarstwa. Obecnie we Francji z powodu usterek nie lata żaden caracal,po co nam był ten złom? Lubisz złom,to sobie kup zaporożca albo Moskwicza i się ciesz,że masz auto.

Po pierwsze - ocenę Caracali pozostaw fachowcom. Masz tu: /www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/smiglowce-caracal-mialy-latac-w-polskiej-armii-jakie-sa-ich-mozliwosci/tskt7rf?utm_source=www.komputerswiat.pl_viasg_komputerswiat

Z
Zygmunt
Hej wszechwiedzący! Czemu piszecie bzdury? Czemu obrażacie jedni drugich? Jak nie macie nic do powiedzenia to zamilczcie.
B
Bronco Billy
Spełniają się marzenia Francuzów, Niemców i ich pochlebców. Cymbalstwo marzy o swojej zamierzchłej potędze. Wojna w Ukrainie udowodniła, że to papierowe i miałkie pseudomocarstwa pokroju Austro-Węgier. Tylko obecność armii USA jest gwarantem bezpieczeństwa sojuszu NATO. Cymbały które tego nie rozumieją nie nadają się do poważnej polityki.
A
Aleś ty głupi
10 grudnia, 21:18, antyPiS:

Zdaje się, że Jankesi mają to, co chcieli. Całe NATO od dziesięcioleci jest właściwie przybudówką US Army. Konsekwentnie likwidowali wszelkie próby samodzielności państw europejskich. Nie tylko NATO ale w ramach ONZ armie uczestniczyły w awanturach wojennych rozpętanych przez USA. Sprzęt - tylko made in USA. Doświadczyła tego Polska chcąc kupić Caracale od Francuzów. A wcześnie samoloty. Teraz Jankesi mają pretensje, że państwa NATO mało się udzielają. Na terenie wszystkich państw NATO stoją amerykańskie wojska. Bez obaw - Trump nie wyprowadzi USA z NATO. Za głęboko weszły weń wszystkie struktury społeczeństwa a zwł. przemysłu. Ale spróbować postraszyć zawsze można.

Ty jesteś opętany,co widać. Czy współczuję? Nie,bo na głupotę nie ma lekarstwa. Obecnie we Francji z powodu usterek nie lata żaden caracal,po co nam był ten złom? Lubisz złom,to sobie kup zaporożca albo Moskwicza i się ciesz,że masz auto.

B
Będzie się działo
Dziwne,że tzw dyplomaci europejscy nie boją się ruskiego agresora,stojącego u bram Europy,lecz Trumpa. Bardziej współpracowaliby z Putinem niż Trumpem. Europa jest chora na lewactwo,ale jak widać,z tego można się wyleczyć tylko ogniem i żelazem. Lekarz w kufajce czeka u bram.
F
Fakt
11 grudnia, 7:59, piróg:

USA wywołało 3 wojny...Izraela z Hamasem (prowokacja z brakiem obrony granic)...z Wenezuelą i Gujaną (sankcję na Wenezuelę)....i Ukrainy z Rosją (sankcje na Rosję od USA i UE)

Ty albo jesteś chory,albo jesteś kacapem. Innej możliwości nie ma

z
zrobieni w tuska
Szwaby z kacapami i tuskiem wypychają USA z Europy. Polska na skraju przetrwania.
I
I tyle
10 grudnia, 21:08, wojɐk🔫:

...sPOKO luzik, Trump wygra wybory, to zobaczycie jak PO JE BAnaNY de🤡bilny kundel Donald🐕tusk🐕ze swoją watahą będzie darł zelówki na zachód do szwabolandu. A przekraczając Odrę, będą tak szybko przebierać łapami, że ledwie będą muskać taflę wody.

Ty za to zostaniesz w swojej lepiance i będziesz liczył ile ruskich bomb spadnie na twój durny łeb.

T
Turbodymomen
A z jakiej paki USA ma nadstawiać karku za jakichś sprzedawczyków szwabosowietów
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl