
Występ zapowiadający najnowszy krążek Scotta – "Utopia" ma odbyć się w tym miesiącu pod piramidą w Gizie.
Raper zapowiada, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik, ale stowarzyszenie egipskich muzyków domaga się odwołania imprezy. Powód? Raper ma promować "masońskie idee" i jest "zaprzeczeniem tożsamości narodu egipskiego".
Być może jednak prawdziwym powodem zamieszania są sprawy bezpieczeństwa. Wielu obawia się o życie uczestników koncertu, pamiętając, co wydarzyło się w Houston w Teksasie w listopadzie 2021 roku.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Tragedia na koncercie rapera
Na festiwalu muzycznym Astroworld, na którym wystąpił Scott, panował ogromny ścisk. Kiedy tłum zaczął napierać, wybuchła panika i nikt nie był w stanie zatrzymać masy ludzi.
Dziesięć osób zginęło, wielu do dziś leczy rany. Ochrona nie była w stanie zapanować nad 50-tysięcznym tłumem. Stąd obawy, że do podobnej tragedii może dojść teraz w Egipcie.
Jak na razie nie ma mowy o jakichkolwiek zmianach w programie Travisa Scotta w Egipcie.
Pojawiły się doniesienia, że Egipski Syndykat Zawodów Muzycznych odwołał występ Scotta, który zaplanowano na 28 lipca. Mówiono o dziwnych rytuałach na koncertach Travisa, które są niezgodne z egipskimi wartościami.
Tymczasem bilety na koncert rapera sprzedano w ciągu kwadransa! Wszyscy oczekują z niepokojem, czy koncert rzeczywiście odbędzie się.
dś