Spis treści
Trwają protesty rolników
W związku z protestem rolników we wszystkich województwach w środę od rana występują utrudnienia na drogach, głównie dojazdach do większych miast i trasach szybkiego ruchu.
Protesty rolników trwają w Polsce i w innych krajach Unii Europejskiej od kilku tygodni. Domagają się oni m.in. odstąpienia od przepisów Europejskiego Zielonego Ładu i uszczelnienia granic przed napływem produktów rolno-spożywczych spoza państw UE.
Jakie postulaty zostały już spełnione?
Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski (PSL) powiedział portalowi i.pl, że sprawa ugorowania jest już załatwiona.
– Jeśli chodzi o europejski Zielony Ład to najważniejsze punkty z postulatu rolników, zostają spełnione. To, co w ramach derogacji jest na 2024 rok, mamy zapewnienie i decyzję, że od 2025 do 2027 roku nie będą obowiązywać punkty z GAEC, które były krytykowane przez rolników – tłumaczył.
Pytany o to, co z granicą z Ukrainą, wiceszef resortu rolnictwa i rozwoju wsi odpowiedział, że rząd robi wszystko, aby granica była jak najbardziej szczelna. – Lista produktów rolnych ma być jeszcze rozszerzona o drób, jaja, cukier i inne produkty, o które wnioskowali rolnicy. Duża część postulatów zostanie więc spełniona – zauważył.
Stefan Krajewski dodał, że w sprawie kwestii opłacalności i wywiezienia zboża, to ta kwestia była omawiana z rolnikami przez ministra Czesława Siekierskiego w Jasionce. – Będziemy o tym dalej z rolnikami rozmawiać, zdając sobie sprawę z tego, że w protestach, obok rolników, uczestniczą aktywni politycy i samorządowcy, a także kandydaci na samorządowców – mówił.
Czy rolnicy mają jeszcze powody, by protestować?
Dopytywany, czy rolnicy mają więc jeszcze powody, aby protestować, wiceszef MRiRW ocenił, że pozostaje kwestia opłacalności i wywiezienia zalegającego zboża. – Na pewno nad tymi tematami trzeba pracować, ale – tak, jak powiedziałem – w protestach pojawia się także wątek polityczny – wskazał.
