Od lat padają pytania o możliwości uprawiania seksu w kosmosie. I choć amerykańska agencja kosmiczna NASA twierdzi, że żaden człowiek nie uprawiał seksu w kosmosie, może się to wkrótce zmienić wraz z rozprzestrzenianiem się turystyki kosmicznej.
Zapłacisz i lecisz w kosmos
Prywatne firmy kosmiczne, w tym Blue Origin Jeffa Bezosa i Virgin Galactic Richarda Bransona, oferują cywilom wyprawę w kosmos za wysoką cenę.
Wraz z nową erą lotów kosmicznych David Cullen, profesor technologii bioanalitycznej na Uniwersytecie Cranfield, wzywa do pilnych badań nad konsekwencjami seksu w kosmosie.
Moi koledzy i ja uważamy, że firmy zajmujące się turystyką kosmiczną nie przygotowały się na konsekwencje dołączenia ludzi do tego, co moglibyśmy nazwać „ klubem Kármán line ”.
Klub Kármán line
Linia Kármána to umowna granica pomiędzy atmosferą Ziemi i przestrzenią kosmiczną przebiegająca na wysokości 100 km nad poziomem morza.
Choć NASA nie zakazuje wprost seksu w kosmosie, jej kodeks postępowania astronautów wzywa do zachowania relacji opartych na zaufaniu i standardów zawodowych.
Agencja zakazała również parom małżeńskim wspólnego podróżowania w kosmos – choć nie wynika to głównie z obawy przed uprawianiem seksu.
Mimo to prof. Cullen twierdzi, że seks w kosmosie będzie miał miejsce w ciągu najbliższej dekady.
Biorąc pod uwagę fakt, że podróże kosmiczne nie są już zarezerwowane dla zawodowych astronautów, doszliśmy do wniosku, że seks w kosmosie prawdopodobnie będzie miał miejsce w ciągu najbliższych dziesięciu lat - napisał.
Seks w kosmosie nie będzie prosty
Profesor Anja Geitmann, dziekan Wydziału Nauk o Roślinach na Uniwersytecie McGill w Montrealu, która przeprowadziła badania nad seksem w kosmosie, wyjaśniła, że głównym problemem byłoby dla partnerów pozostanie w fizycznej bliskości, bo nie można polegać na grawitacji, aby partnerzy zbliżali się do siebie.
Kolejnym problemem byłoby unikanie uderzenia głową, bo znowu nie ma grawitacji, która uniemożliwiałaby partnerom oddalanie się od siebie i uderzanie w najbliższą przeszkodę przy każdym ruchu – dodała.
Brak grawitacji nie tylko wpływa na ruch fizyczny, ale może również powodować problemy w ciele.
Według Lori Meggs z AI Signal Research krążenie krwi w kosmosie jest zaburzone i może utrudniać mężczyźnie uzyskanie erekcji.
Problemem brak grawitacji
Nie ma grawitacji, która wciągałaby krew do dolnej części ciała. Zamiast tego krew dostaje się do klatki piersiowej i głowy, co powoduje, że astronauci mają opuchnięte twarze i wypukłe naczynia krwionośne na szyjach.
Podczas gdy seks w kosmosie jeszcze się nie wydarzył, Cullen twierdzi, że same interakcje seksualne nie są problemem.

lena