Słowacja rozważa przekazanie Ukrainie swojej floty samolotów bojowych MiG z czasów sowieckich - zapowiedział słowacki minister obrony.
Chodzi o jedenaście maszyn tego typu, które mają zostać uziemione do końca sierpnia. Zdaniem ministra Jaroslava Nada, żadna decyzja nie została jeszcze podjęta.
Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji 24 lutego, Ukraina wzywa zachodnich sojuszników do zapewnienia jej samolotów bojowych, które stanowiłyby wyzwanie dla sił powietrznych wroga.
Jednak Stany Zjednoczone i ich sojusznicy niechętnie odnoszą się do takiego pomysłu, obawiając się, że mogłoby to sprowokować Moskwę do ostrej reakcji. Kreml ostrzegł NATO, że dostarczenie Ukrainie maszyn może być równoznaczne z przystąpieniem do konfliktu.
Minister Nad mówi, że dostarczenie samolotów Ukrainie wymaga dyskusji z sojusznikami, ale wśród polityków istnieje pozytywne nastawienie do tej propozycji.
Słowacja podpisała umowę na zakup 14 amerykańskich myśliwców typu F-16, które mają zastąpić sowieckie MiG-29, ale rozpoczęcie ich dostaw przesunięto o dwa lata do 2024 roku.
Słowacja od początku wojny dostarcza Ukrainie ciężką broń. Chodzi między innymi o systemy obrony powietrznej S-300 z czasów sowieckich, helikoptery wojskowe i tysiące rakiet typu Grad z wieloma wyrzutniami. Słowacja sprzedawała również Ukrainie haubice samobieżne.
mm
