73-letni dziś Daniel Olbrychski jest przed operacją biodra. - Idę pod nóż - powiedział uczestnikom spotkania w cyklu "Tury kultury" w tyskiej mediatece. - Ale potem...
- .... zdobędzie pan K2 - ktoś podpowiedział.
Daniel Olbrychski zdecydowanie zaprzeczył.
- Wspinaczka po górach to nałóg gorszy niż narkotyki i alkohol. To coś gorszego od rosyjskiej ruletki. Tu co drugi nabój jest prawdziwy. 50 proc. wybitnych himalaistów zginęło w górach - powiedział. - Niedługo przed śmiercią Wandy Rutkiewicz tańczyłem z nią na balu sportowców. To była piękna kobieta. Mówiłem: po co jeszcze raz idzie w te góry. Przecież już tyle zdobyła, tyle osiągnęła, niech pomyśli o matce, która pewnie umiera ze strachu.
Daniel Olbrychski zapewnił,, że na K2 nie poszedłby nawet, gdyby miał czas i taką pasję. - Nie poszedłbym przez rozsądek, ze względu na rodzinę i tych, którzy by musieli iść mnie potem szukać, co także dla nich nie jest bezpieczne - mówił.
Powiedział też, że dziś to on by żadnemu aktorowi, nawet najsprawniejszemu, nie pozwoliłby grać takich scen, jakie były jego udziałem w "Potopie".
- Jak sobie pomyślę, co mogło się stać, kiedy patrzę na te sceny, to włos mi się jeży na głowie. Tam, gdzie nie widać twarzy aktora naprawdę można użyć dublera - powiedział Daniell Olbrychski. - Gdybym choć obojczyk złamał przy upadku z konie, byłby problem.
Daniel Olbrychski wspominał swoje czasy szkolne i przedmaturalne zagrożenie z powodu pięciu dwój na semestr.
- Nie żebym był aż tak głupi, ale ja, nie dość, że byłem dość krnąbrny, to jeszcze często mnie nie było na lekcjach, bo ostro trenowałem: boks, bieganie... Dwóch profesorów w liceum Batorego wstawiło się za mną: wuefista i pani od francuskie, Madame Marie Szypowska. Nie mogłem ich zawieść. Poprosiłem najzdolniejsze koleżanki, żeby mnie podciągnęły z przedmiotów ścisłych i na maturze miałem tylko jedną czwórkę, z matematyki, reszta - piątki - opowiadał, dodając, że gdyby w tym czasie nie zdał matury i nie trafił do szkoły teatralnej, to nie byłoby go tam, gdy Andrzej Wajda przyszedł szukać młodych odtwórców ról męskich w "Popiołach", a przecież od udziału w tym filmie zaczęła się jego wielka kariera, nie mówiąc już o tym, że zagrał w 13 filmach Wajdy spośród 39, które ten reżyser nakręcił.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
PROGRAM TyDZień 18.05.2018