- PiS opowiada się za Polską zdecydowaną, a nie pobłażliwą dla występków pedofilskich. Proszę wszystkich polityków, również partii opozycyjnych, by nie wstrzymywali się od głosu, tylko zagłosowali za przyjęciem proponowanych przez nas zaostrzonych kar za czyny pedofilskie - powiedział premier Mateusz Morawiecki z mównicy sejmowej.
Premier zwrócił uwagę, że wiele przestępst wyszło na jaw dzięki filmowi braci Sekielskich. Dodał jednak, że twórcy nie umieścili w filmie informacji, że większość z księży pedofili pokazanych na filmie, była tajnymi współpracownikami Służby Bezpieczeństwa. Premier stwierdził, że ten fakt mógł nie być bez znaczenia w ich historiach.
- Które formacje polityczne opowiadały się za lustracją i dekomunizacją? Prawo i Sprawiedliwość! - mówił premier, na co posłowie opozycji zareagowali buczeniem. - Teraz najbardziej hałasujecie, przy przypomnieniu komunistycznej przeszłości, to bardzo ciekawe - dodał premier.
Przemawiający po nim minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zwrócił uwagę na konieczność drastycznego podwyższenia kar za przestępstwa pedofilskie.
- Wszystkie badania wskazują, że poziom powrotu do przestępstw u pedofili jest najwyższy ze wszystkich grup przestępczych - mówił Ziobro. - Są sprawy szczególnie drastyczne i w przypadku sprawcy, podejrzanego o zgwałcenie małoletniego do lat 15, to on powinien do końca swych dni siedzieć w więzieniu i nigdy świata nie oglądać spoza krat. Tego wymaga dobro dzieci - przekonywał Ziobro.
- Wprowadzamy nowej zasady nieprzedawnienia zgwałceń, to jest novum. Przestępstwa zgwałcenia to taka trauma, że po wielu, wielu latach, osoba jest dopiero gotowa zmierzyć się z tym i opowiedzieć organom ścigania o tym - mówił minister sprawiedliwości.
POLECAMY:
