W demonstracji wzięło udział kilkaset osób. Na ich transparentach widniały hasła takie jak: "Polska dla wszystkich" czy "Precz z nienawiścią". Jak na Twitterze zauważył Tomasz Grabarczyk, polityk partii Konfederacja Wolność i Niepodległość demonstrujący mieli także kartony z napisem: "Auschwitz dla nacjonalistów", w związku z tym bulwersującym napisem Grabarczyk zwrócił się z apelem do Rafała Grupińskiego z PO.
Stanowisko w sprawie tego transparentu zajęło również Muzeum Auschwitz:
Na życzenie komukolwiek "Auschwitz" - zwłaszcza w kraju tak dotkniętym niemiecką okupacją, terrorem i ludobójstwem - nie może być zgody. To już nie tylko smutny przejaw elementarnego braku wiedzy, ale i niczym nieusprawiedliwionej podłości. Twarze zakryte - oby ze wstydu.
- czytamy w oświadczeniu.
Do sprawy odnieśli się także organizatorzy marszu i jak twierdzą: "Podczas dzisiejszego, czwartego krakowskiego marszu w rocznicę zabójstwa prezydenta Narutowicza, gdzie protestowaliśmy przeciw nacjonalizmowi, ksenofobii i wszelkim typom dyskryminacji, zwrócono nam uwagę na obecność w tłumie osoby z transparentem o szokującej treści, wzywającej, w naszym przekonaniu, do przemocy. Natychmiast po zgłoszeniu przedstawicielka organizatorów odnalazła w tłumie tę osobę i oświadczyła, że na tego typu treści nie ma miejsca na naszej manifestacji. Osoba ta oddała karton, który zaraz potem został zniszczony i wyrzucony."
- Kiełbasa swojska, pieczona szynka, wędzony boczek prosto od rolnika. Drogo?
- Te znaki zodiaku w 2022 roku czekają wielkie zmiany!
- Wielka aukcja 44 aut odholowanych z ulic. Wiemy, ile zarobiło miasto
- Budowa trasy S7. Odcinek Widoma - Kraków zaczyna nabierać kształtów
- Najwięksi płatnicy podatku dochodowego w Krakowie. TOP 30 FIRM 2021
