Deputat węglowy: Wypłata rekompensaty
Ustawę o rekompensacie dla emerytów i rencistów Sejm przyjął w październiku. W listopadzie zapowiadano, że pieniądze trafią do wnioskodawców przed Barbórką. Tak się nie stało.
- Zdecydowana większość uprawnionych powinna dostać pieniądze jeszcze przed świętami - mówi wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. - W poniedziałek ponad 120 tys. przelewów wysłała Spółka Restrukturyzacji Kopalń, kolejne 40 tys. wysłała pocztą. Jastrzębska Spółka Węglowa też wypłaciła większość rekompensat, a Tauron Wydobycie - ok. połowie uprawnionych - wyliczał kilka dni temu.
CZYTAJ KONIECZNIE
KTO I DLACZEGO NIE DOSTANIE REKOMPENSATY ZE DEPUTAT WĘGLOWY
Słowa wiceministra potwierdza Witold Jajszczok z SRK, która wypłaca rekompensaty największej grupie uprawnionych.
- Wszystkie przelewy, które można było zrealizować - zrealizowaliśmy. Sytuacje, w których mieliśmy jakieś wątpliwości, są wyjaśniane i jesteśmy w kontakcie z tymi osobami - opowiada.
Spółka koresponduje tylko z tymi, którzy otrzymali odpowiedzi odmowne, bądź co do których były wątpliwości, czy są uprawnieni.
- Wszyscy, którzy nie dostali odpowiedzi, są na liście do wypłaty pieniędzy - uspokaja.
Kto jednak chce upewnić się, co z jego rekompensatą, powinien skontaktować się z SRK pod nr tel. 32 35-13-300 lub 32 35-13-301. Infolinie uruchomione w spółkach na czas składania wniosków są już nieaktualne.
JSW zostały tylko jeden terminy przelewów - 29 grudnia. Tak jak w SRK, kto nie dostał odmowy, jest na liście płac. Zaniepokojeni mogą kontaktować się z działami zatrudnienia kopalń, w których pracowali.
Wiceminister Tobiszowski zachęca też, aby ci, którzy nie złożyli wniosku w terminie, zrobili to mimo upływu terminu.
- Wnioski wszystkich uprawnionych zostaną uwzględnione - mówi.
Jak zapowiada, w 2018 r. spółki mają też przeanalizować możliwość wypłaty rekompensat, ale już z własnych środków, ok. 12 tys. osób, których nie objęła ustawa.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn informacyjny tyDZień
