Derby Trójmiasta. Spodziewana frekwencja na meczu Arka - Lechia
Derby Trójmiasta odbędą się po trzech latach przerwy. Prestiżowy na Wybrzeżu mecz wraca do Gdyni natomiast po czterech latach. Arka wierzy w przerwanie fatalnej serii. Podejmie Lechię jako lider tabeli z sześcioma zwycięstwami z rzędu na koncie.
Wyraźnie poprawiła się także atmosfera wokół klubu. Kibice zawarli porozumienie z władzami i Miastem, dzięki czemu po raz pierwszy w trwającym sezonie stadion się wypełni. Dotąd świecił pustkami. Na mecze przychodziło średnio nie więcej niż około tysiąc osób.
We wtorek, czyli na trzy dni przed meczem Arka poinformowała o sprzedaniu 9500 biletów. We wtorek liczba przekroczyła 10 tys. Wejściówki nadal są dostępne, ale pozostało ich naprawdę niewiele.
Arka szacuje, że derby z Lechią obejrzy 12 lub 13 tys. kibiców na stadionie o pojemności 15 tys. miejsc.
Derby Trójmiasta. Zabraknie kibiców Lechii. Obejrzą mecz na Traugutta?
Z powodu obowiązującego zakazu na stadionie zabraknie kibiców Lechii Gdańsk. To kara za zachowanie z ostatniej kolejki zeszłego sezonu PKO Ekstraklasy, gdy na murawie w Gliwicach wylądowały race. Biało-zieloni od czerwca począwszy a na grudniu skończywszy nie mogą organizować wyjazdów na żadne mecze. Dodatkowo klubu musiał zapłacić wówczas 100 tys. złotych grzywny.
Stowarzyszenie "Lwy Północy" zaprasza więc kibiców na stary stadion przy Traugutta 29. Właśnie tam na trybunie krytej ma zostać postawiony telebim, żeby wszyscy chętni mogli na nim obejrzeć widowisko. Z powodu niewystarczającego zainteresowania odwołano natomiast imprezę w barze na Polsat Plus Arenie.
1. LIGA w GOL24
MEMY o meczu Polska - Łotwa. Reprezentacja przebija Sejm, ru...
