Myli się ten, kto uważa, że to pracownicy ZUS śledzą w internecie osoby przebywające na zwolnieniach lekarskich, sprawdzając zasadność ich absencji chorobowej. Najczęściej o „lewych” zwolnieniach bądź niewłaściwym wykorzystaniu L4 donoszą ich najbliżsi, sąsiedzi, rodzina i pracodawcy, wynika z wieloletnich doświadczeń pracowników Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Kielcach.
- Jak okazuje się w wyniku przeprowadzonych kontroli, w województwie świętokrzyskim liczba osób, które symulują zwolnienia lekarskie systematycznie spada. Wynosi około 10 procent tych przypadków, które kontroluje kielecki Oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i lekarz orzecznik. W takich sytuacjachzwolnienia są anulowane.
Natomiast w przypadku kontroli wykorzystania zwolnień lekarskich, niestety, liczba takich przypadków utrzymuje się na stałym poziomie 10-12 procent - mówi Paweł Szkalej, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Kielcach.
Czego nie wolno robić na zwolnieniu? - Osoby, które wykorzystują zwolnienia w sposób nielegalny najczęściej robią remont mieszkania, wyjeżdżają na wakacje lub wykonują inne czynności domowe, niekoniecznie związane z wypoczynkiem, na który otrzymały zwolnienie od świadczenia pracy - mówi Paweł Szkalej.
POLECAMY RÓWNIEŻ: