Spis treści
Trump ogłosił "cła wzajemne"
Prezydent USA podpisał w środę rozporządzenie nakładające „cła wzajemne” o stawce co najmniej 10 proc. na towary importowane z zagranicy. W przypadku Unii Europejskiej ma to być 20 proc. Uniwersalna – 10-procentowa stawka celna – ma wejść w życie 5 kwietnia, zaś cła wobec poszczególnych państw 9 kwietnia.
W sumie cła obejmą 180 państw i terytoriów. Na trumpowskiej liście krajów objętych cłami nie ma m.in. Rosji, Białorusi, Kuby i Korei Północnej.
Tusk przekazał, ile decyzja Trumpa będzie kosztować Polskę
Premier Donald Tusk odniósł się na platformie X do decyzji Donalda Trumpa.
„Według wstępnej oceny nowe amerykańskie cła mogą zmniejszyć polski PKB o 0,4 proc., czyli w ostrożnym uproszczeniu straty przekroczą 10 miliardów złotych. Cios dotkliwy i przykry, bo od najbliższego sojusznika, ale go przetrzymamy. Nasza przyjaźń też musi przetrwać tę próbę” – napisał szef rządu.
Później w czwartek Donald Tusk przekazał w kolejnym wpisie na X, że na wtorek zaprosił do rozmów przedstawicieli polskiej branży motoryzacyjnej. Tematem będzie sytuacja branży po wprowadzeniu nowych ceł przez USA.
W czwartek weszło w życie wprowadzone przez Stany Zjednoczone 25-procentowe cło na importowane samochody i lekkie ciężarówki. Z cła częściowo wyłączone są auta z Meksyku i Kanady. Miesiąc później w życie wejdą cła na części samochodowe. Reuters podkreśla, że nieoczekiwanie w dokumentach części obejmują też komputery - zarówno komputery pokładowe w samochodach, jak i wszelkie inne.
