Dorohusk: Ukraińcy koczowali przed granicą. Sytuacja jest już opanowana

Jolanta Masiewicz
Obywatele Ukrainy przez kilka dni koczowali przed przejściem granicznym w Dorohusku na odprawę i wyjazd z Polski. Chcieli wrócić do swojego kraju, ale nie mieli czym, a przejście nie przewiduje odprawy pieszych. W środę sytuacja została jednak opanowana.

Przejścia graniczne w Dorohusku oraz Hrebennem są przystosowane do odprawy podróżnych, którzy przekraczają granicę samochodami lub autobusami. Nie ma możliwości odprawy osób, które chciałaby pieszo przekroczyć granice.

- Po takich swoich obywateli osoby strona ukraińska przysyłała autobusy, które zabierały ich z Polski. Jednak w pewnym momencie osób, które chciały wrócić na Ukrainę, było tak dużo, że zaczęły się one gromadzić przed przejściem granicznym w Dorohusku - relacjonuje por. SG Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. Zaraz jednak dodaje, że funkcjonariuszom z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej udało się rozwiązać problem. - Funkcjonariusze odprawiali wyjątkowo w ruchu pieszym obywateli Ukrainy, tak aby mogli oni wrócić do swojego kraju - mówi por. Sienicki.

Obecnie przed drogowymi przejściami granicznymi w Dorohusku oraz w Hrebennem nie ma osób oczekujących, a odprawy graniczne odbywają się na bieżąco.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
25 marca, 19:51, zachód:

Ja tam nic nie mam do obcokrajowców, ale Ukraińcy najpierw niech nauczą się kultury. A jak już nabiorą ogłady, to sobie mogą w Polsce nawet na dłużej zostać, tak jak Polacy w Anglii

dokładnie te osoby roznoszą hiv i aids proszę zobaczyć statystyki zachorowań na ukrainie 1/3 obywateli w wieku 18-40 jest posiadaczem lub nosicielem gdy w polsce jest to mniej niż 1/100 tak się kończy wychowanie w zsrr bez żadnych wartości, to nawet nie musi być religia która jest w polsce bo w takich niemczech też odsetech chorych na hiv jest mały a nie jest to katolicki kraj tu trzeba być poprostu normalnym a nie ukraińcem

s
stefan bandera

niech ktoś się zajmie studentami z ukrainy, białorusi, mołdawi którzy imprezują w akademikach podczas kwarantanny robiąc ogromne alkoholowe imprezy, wszyscy polscy studenci dostali nakaz opuszczenia akademików i zostali sami przybysze zza wschodu, którzy nie dość że nie są szczepieni oraz potencjalnie roznoszą hiv i aids ze względu na poziom zarażonych w krajach ich pochodzenia oraz brak szczepień to teraz jeszcze są ogniskami koronawirusa w polsce, w krakowie już jeden akademik uniwersystetu ekonomicznego ma kwarantanne po tym jak u studentki z ukrainy wykryto koronawirusa, należy tych studentów deportować nawet jeśli posiadają kartę polaka to potencjalne zagrożenie dla całego kraju

G
Gość
25 marca, 16:59, Gość:

I chwała Bogu że se poszli

25 marca, 12:19, Gość:

I niech już nie wracają

No a kto bedzie wspomagal polska ekonomie?

z
zachód

Ja tam nic nie mam do obcokrajowców, ale Ukraińcy najpierw niech nauczą się kultury. A jak już nabiorą ogłady, to sobie mogą w Polsce nawet na dłużej zostać, tak jak Polacy w Anglii

P
Pit

To wszystko to sciema. Proponuję redaktorowi przyjechać się pod przejście i zobaczyć jak to wygląda w rzeczywistości. Ci biedni Ukraińcy nie czekają tak dłużej niż dwie godziny. Proszę zobaczyć jak się tam zachowują. Ilu jest pijących. Jaki chlew się po sobie zostawiają

J
Janusz Grzegorz

No i dobrze, w takicj sytuacjach nie powinno sie nic nikomu utrudniać

G
Gość
25 marca, 16:59, Gość:

I chwała Bogu że se poszli

I niech już nie wracają

G
Gość

I chwała Bogu że se poszli

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl