11 lutego 2016 roku, Jan-Ove Waldner rozegrał swój ostatni mecz w szwedzkiej Pingisligan w barwach Ängby/Spårvägen i oficjalnie ogłosił zakończenie kariery.
W Chinach - kraju, który uwielbia tenis stołowy, jest bezsprzecznie najbardziej znanym Szwedem i nadal jedną z najbardziej popularnych osobowości sportowych. W latach 90-tych był bardziej rozpoznawalny niż ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych - Bill Clinton!
Jeżeli jesteś miłośnikiem ping-ponga i barów, nie przegap „W Sports and Music Restaurant and Bar” w Pekinie. Atrakcją tego miejsca - przy Sanlitun South Street 116 - jest jego prawdziwy północnoeuropejski smak. Jednak większą pokusą jest szansa, że wpadniesz właśnie na Jana-Ove Waldnera.
Kilka lat temu, „Mozart tenisa stołowego”, wspólnie ze znanymi na całym świecie rodakami - hokeistą, gwiazdą NHL (m.in. Chicago Blackhawks, Washington Capitals czy New York Rangers) Michaelem Nylanderem i muzykiem Robertem Wellsem (m.in. grał na pianinie podczas występu ekipy z Białorusi na Konkursie Piosenki Eurowizji 2010), zainwestowali we wspólny interes, którego właścicielami są do dzisiaj.
Motywem przewodnim knajpy jest „sport i muzyka”, a ogromny billboard naturalnej wielkości przedstawiający Waldnera w stroju sportowym stoi przy wejściu do baru i głosi: „Będę ci służył!”
Niedawno, szwedzki geniusz ping-ponga zorganizował w Oslo, na Gullhaug Torg 3, mecz Team World kontra Team Asia w ramach "Waldner Cup". Na czele drużyn - jako kapitanowie - stanęły dwie największe legendy tego sportu: Jan-Ove Waldner i Chińczyk Ma Long. Azjata to 5-mistrz olimpijski, 3-krotny mistrz świata i 3-krotny zwycięzca Pucharu Świata!

W składzie Team World znalazły się zarówno wschodzące gwiazdy, jak i doświadczeni mistrzowie - Szwed Truls Möregårdh, Dimitrij Ovtcharov z Niemiec , Brazylijczyk Hugo Calderano, Adriana Diaz z Portoryko i Rumunka Bernadette Szőcs.
Z kolei Team Asia tworzyli - Chińczyk Chen Meng, Koreańczycy z Południa: Jang Woo-jin, Lim Jong-hoon i Shin Yu-bin oraz Kirył Gerasimienko z Kazachstanu i Hinduska Manika Batra.
W czasach największych sukcesów, a trwało to pewnie ze 20 lat, "Waldi" zarabiał pewnie ok. 500 000 euro rocznie. Cieszył się jednak z życia - alkohol i kobiety to dwie kolejne miłości szwedzkiego pingpongisty, który grał najczęściej z... naszym Andrzejem Grubbą (bilans: 41 wygranych - 20 przegranych).
Poza Janem-Ove Waldnerem, pingpongowego Wielkiego Szlema czyli mistrzostwo olimpijskie, mistrzostwo świata i Pucharu Świata wywalczyli tylko Chińczycy - Liu Guoliang (1999), Kong Linghui (2000), Zhang Jike (2012), Ma Long (2016) i Fan Zhendong (2024).
