Dożynki w Gołuchowie odwołane. Wójt: "Trudno świętować w takim momencie"

Agata Wodzień-Nowak
Opracowanie:
Dożynki będą zredukowane do mszy św. i podzielenia się chlebem
Dożynki będą zredukowane do mszy św. i podzielenia się chlebem Wojciech Wojtkielewicz, zdjęcie ilustracyjne
Kto czekał na coroczne dożynki, w co najmniej kilku gminach może się zawieść. Z powodu ASF ze święta plonów rezygnują w częsći województwa kujawsko-pomorskiego.Z innego powodu odwołał je wójt jednej z wielkopolskich gmina. Władze powiatu pleszewskiego i gminy Gołuchów odwołały dożynki zaplanowane na najbliższą niedzielę 25 sierpnia.

W poniedziałek przez gminę Gołuchów przeszły ulewne deszcze. Zalanych zostało 20 gospodarstw, ale jak powiedział PAP wójt Gołuchowa Tomasz Pawlak, najbardziej ucierpieli producenci warzyw. Powodem rezygnacji z ldożynek w 2024 roku są straty poniesione przez rolników w wyniku nawałnicy z 19 sierpnia.

"Widzimy rozmiary tych szkód, ponieważ woda ustępuje z pól. Straty są ogromne” - powiedział.

Biorąc pod uwagę skalę strat, lokalne władze podjęły decyzję o odwołaniu zaplanowanych na niedzielę dożynek powiatowych i gminnych, które miały odbyć się w Kościelnej Wsi.

Trudno świętować w takim momencie. To byłoby niewłaściwe. Zalane domy, piwnice, zabudowania gospodarskie, pola uprawne, zniszczone zbiory, uszkodzona infrastruktura to rzeczywistość, na której obecnie powinniśmy skupić naszą uwagę i środki finansowe” – powiedział.

Wójt wyjaśnił, że w niedzielę 25 sierpnia odbędzie się tylko msza święta, po której mieszkańcy podzielą się chlebem.

Według Tomasza Pawlaka gmina Gołuchów z powodu nawałnicy poniosła szkody w wysokości ok. 6 mln zł. Środki będą potrzebne na naprawę dróg, ponieważ został zerwany asfalt na jezdni i poboczach, osuszenie zalanych szkół i naprawę cieków wodnych.

Przypomnijmy, że w poprzednim tygodniu z powodu wykrycia ognisk afrykańskiego pomoru świń szereg imprez dożynkowych odwołano w powiecie chełmińskim w województwie kujawsko-pomorskim.

- Odwołałem dożynki gminne, nie chcę ryzykować - mówił w rozmowie z "Gazetą Pomorską" Arkadiusz Stefaniak, wójt gminy Kijewo Królewskie. - Raz - jest oficjalny zakaz, dwa - nie chce narażać nikogo, bo mamy w gminie 22 gospodarstwa z trzodą. Jesteśmy gminą rolniczą, a dożynki to święto rolników. Nie chcę, by przez zorganizowanie dożynek mieli kłopoty. Nie dostaną odszkodowania, jeśli nie będą przestrzegali zasad bioasekuracji. Będzie więc tylko uroczysta msza św. w kościele.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal Strefa Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl