Do tragedii doszło w Bestwinie w powiecie bielskim w rejonie ul. Cyprysowej. Tuż po 17.00. 33-letni mężczyzna cofając na teren swojej posesji volkswagenem sharanem potrącił dwuletnią córeczkę.
- Dziecko było reanimowane ponad godzinę, niestety pomimo wysiłków ratowników dziewczynka zmarła - informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji.
Z naszych informacji wynika, że 33-letni ojciec dziewczynki zaparkował samochód przed swoją posesją, bo wcześniej plantował ziemię. Gdy skończył pracę postanowił wjechać na posesję. W trakcie cofania doszło do tragedii - dziewczynka, która była pod opieką jego i swojej matki wpadła pod koła.
- Rodzina została otoczona specjalistyczną opieką lekarską. Trwają czynności zmierzające do ustalenia wszystkich okoliczności tej tragedii. Aktualnie gromadzony jest materiał dowodowy. W zależności od poczynionych ustaleń podjęte zostaną dalsze decyzje - poinformowała podkom. Elwira Jurasz z policji w Bielsku-Białej.
JAK DOSZŁO DO WYPADKU?
*EURO 2016: Transmisje, relacje, zdjęcia i filmy wideo
*Reforma edukacji, czyli diabeł tkwi w szczegółach SPRAWDŹ
*Miss Polski 2016 OTO FINALISTKI Zobacz zdjęcia [a]
*[a]https://dziennikzachodni.pl/wakacyjne-wyjazdy-2016-tych-krajow-lepiej-nie-odwiedzaj-msz-odradza/ga/10174182/zd/19050726
*Polska ma najpiękniejsze kibicki na Euro 2016 [ZDJĘCIA] Oto dowód
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"