Zalew Bajkał to jezioro o powierzchni około 60 hektarów i maksymalnej głębokości ok. 5 metrów, które powstało w dawnym wyrobisku, tuż przy starym korycie Odry. Siłą rzeczy jest zasilane też wodami tej rzeki. Dla żyjących tam ryb, skończyło się to fatalnie. O napływających pierwszych sygnałach o katastrofie ekologicznej oraz pierwszych pojawiających się śniętych rybach, pisaliśmy już 8 sierpnia.
Czytaj więcej poniżej:
Zalew Bajkał znajduje się w tym miejscu:
Niestety, sytuacja od tego czasu się nie poprawiła. W sobotę 13 sierpnia z tego zbiornika wodnego znów wyłowiono bardzo dużą ilość martwych ryb. Jak poinformowała państwowa straż pożarna, z samego tylko Bajkału wyciągnięto ich około 350 kg, w tym bardzo duże okazy. Strażacy prowadzili podobną akcję także na Odrze w okolicach Prężyc, ale tam wyłowiono z zatoki Odry znacznie mniej śniętych ryb.
Straż podaje, że tylko w ostatnią sobotę na Dolnym Śląsku, w akcje związane z katastrofą ekologiczną na Odrze, zaangażowanych było aż 16 zastępów PSP i 13 zastępów OSP oraz 20 łodzi.
Niestety w niedzielę strażacy znów ruszyli do akcji. Pełne ręce roboty mieli m.in. w parku Szczytnickim, gdzie tylko w ciągu pierwszych kilkudziesięciu minut ze stawów, również zasilanych wodami Odry, wyłowiono ponad 100 kilogramów śniętych ryb. W niedzielne popołudnie śnięte ryby wyławiano także z fosy miejskiej we Wrocławiu.
Czytaj więcej o tej akcji, zobacz zdjęcia:
