Wypadek w Bosowicach. Samochód uderzył w skarp i zapalił się, w środku 18-letni kierowca
Dramat rozegrał się w poniedziałek, 4 marca w południe.
Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że osobowy seat, którym kierował 18-latek, zjechał na prawą stronę pobocza, uderzył w skarpę, a następnie przekoziołkował w zarośla
– wyjaśniał aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Jak dodawał, nieprzytomnego kierowcę z pojazd wydobyli świadkowie i kierowcy innych aut. - Po tym, jak kierowca został wydobyty z seata, jego samochód stanął w płomieniach – uzupełniał Tomasz Piwowarski.
Na miejsce z pomocą przybyli strażacy, którzy w pierwszej kolejności rozpoczęli akcję reanimacyjną nieprzytomnego kierowcy. - Po chwili dotarli ratownicy medyczni, zadysponowano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – informował starszy kapitan Marcin Bajur, rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
U młodego człowieka udało się przywrócić funkcji życiowe, został zabrany śmigłowcem do szpitala.
Strażacy tymczasem ugasili płonący pojazd, policjanci badają dokładne okoliczności zdarzenia.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?