Badania miały sprawdzić, jak Amerykanie drzemią i co sprawia, że niektórzy robią to lepiej niż inni.
Zbyt długa drzemka na nas fatalny wpływ
Badanie przeprowadzone przez Talker Research na zlecenie Avocado Green Mattress wykazało, że większość ludzi dąży do 51-minutowej drzemki, podczas której obudzą się o godz. 14:33. Ale jest pewien haczyk – zbyt długa drzemka może sprawić, że poczujesz się gorzej niż przed zamknięciem oczu.
„Jako psycholog widzę na własne oczy, jak sen – zwłaszcza drzemki – wpływa na nastrój, koncentrację i ogólne samopoczucie. Wiele osób śpi w niewłaściwy sposób, a potem zastanawia się, dlaczego czują się oszołomieni, a nie wypoczęci” – mówi Nick Bach, doktor psychologii.
Badanie wykazało, że drzemki trwające dłużej niż godzinę i 26 minut – czyli około 35 minut powyżej „idealnej” długości – wchodzą w „strefę niebezpieczną”.
W tym momencie możemy czuć się oszołomieni i zdezorientowani, zamiast odświeżenia. A jeśli po dodatkowej godzinie i 44 minutach nadal śpisz? To już nie jest drzemka – wszedłeś w fazę pełnego snu.
Idealna drzemka powinna trwać 51 minut
Jednak nawet idealna drzemka trwająca 51 minut może być dla większości zbyt długa.
Bach ostrzega: „Zawsze mówię, że jeśli śpią zbyt długo, ryzykują głębokim snem, który utrudnia im budzenie się.
Szybka 20-minutowa drzemka jest idealna, aby zregenerować siły i uniknąć przerażającej bezwładności snu.