Auto dachowało. Zginęło dwóch piłkarzy
Szykujące informacje docierają z Hiszpanii. Niedaleko Girony na autostradzie AP-7 w sylwestrową noc miał miejsce wypadek. Auto, którym jechało dwóch piłkarzy - David Castilla oraz Oussama El-Asri - dachowało z niewyjaśnionych przyczyn. Samochód prowadził ojciec pierwszego z nich, który także nie przeżył. Piłkarze mieli tylko 16 lat. Cała Hiszpania jest w szoku.
"AS" przekazał, że służby ratunkowe pojawiły się na miejscu bardzo szybko, ale żadnego z mężczyzn, którzy jechali autem nie udało się uratować. Katalońska Federacja Piłki Nożnej na portalu X umieściła wpis, w którym złożyła kondolencje rodzinom i przyjaciołom ofiar.
- Katalońska Federacja Piłki Nożnej składa najszczersze kondolencje rodzinom i przyjaciołom piłkarzy CF Peralada i CF Base Roses, Davida Castilli i Oussamy El Asriego, którzy zginęli w wypadku drogowym 31 grudnia ubiegłego roku. Sergio Castilla, ojciec Davida Castilli, również stracił życie w wypadku.
- Bardzo smutny dzień dla Klubu, z przykrością zawiadamiamy o śmierci w wypadku drogowym zawodnika Davida Castilli i jego ojca Sergio Castilli - napisał na portalu X klub CF Peralada.
- Rozpoczynamy rok w najgorszy możliwy sposób, ubolewając nad stratą naszego młodego zawodnika Oussamy El Asriego w wypadku drogowym, który miał miejsce 31 grudnia po południu - dodał klub CF Base Roses.
TRANSFERY w GOL24
Aktualizacja wartości rynkowych zawodników Ekstraklasy. Grac...
