W 2007 roku prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące „innych czynności seksualnych” Zbigniewa A. wobec uczennic z ponadgimnazjalnej szkoły w Swarzędzu. Tam uczył geografii. Śledczy stwierdzili, że dziewcząt nie dotykał, ale wulgarnie się odzywał, z podtekstem seksualnym.
Prokuratura uznała tamto zachowanie za naganne moralnie, co nadawało się jej zdaniem na postępowanie dyscyplinarne. Ale w praktyce nikt nie zabiegał o dyscyplinarkę dla Zbigniewa A.
WIĘCEJ
Zbigniewa A. broniła szkolna pedagog ze Swarzędza, koleżanka z lokalnej polityki
Na początku lipca Zbigniew A. został odwołany ze stanowiska dyrektora poznańskiej szkoły
W szkole w Swarzędzu usunął się wtedy w cień, przedstawiał zwolnienia lekarskie. Gdzie znalazł kolejną pracę? Dowiedzieliśmy się, że 1 września 2008 roku zatrudnił go... poznański Urząd Miasta. W Wydziale Oświaty, jako specjalistę ds. organizacji szkół i placówek oświatowych. Do jego zadań miało należeć na przykład nadzorowanie pracy dyrektorów niektórych poznańskich szkół.
W poznańskim Wydziale Oświaty był zatrudniony przez rok, do końca wakacji 2009 roku. Następnego dnia objął stanowiska wicedyrektora Zespołu Szkół Elektrycznych nr 2 w Poznaniu. W 2011 roku został jego dyrektorem. Za molestowanie uczennic właśnie z tej placówki został niedawno aresztowany.
Hanna Surma, rzecznik prasowy poznańskiego urzędu, nie wie czy przed laty w magistracie wiedziano o jego zachowaniach w Swarzędzu.
- W urzędzie nie pracuje już ówczesne kierownictwo Wydziału Oświaty. Jego zatrudnienie nastąpiło w wyniku ogłoszenia rekrutacji i przeprowadzonego naboru na wolne stanowisko pracy. Przyjęto go na stanowisko niekierownicze, a rekrutację przeprowadzono w sposób standardowy na podstawie dostarczonych dokumentów i rozmowy kwalifikacyjnej – informuje nas Hanna Surma.
Molestowanie w Swarzędzu? Była szkolna pedagog zawieszona w prawach członka PO
Aresztowany Zbigniew A. przez lata był zawodowo związany ze Swarzędzem. Był tam radnym kilku kadencji, działaczem Unii Wolności, potem startował z listy PO. W 2006 roku, gdy w nadzorowanym przez powiat Zespole Szkół nr 1 w Swarzędzu pojawił się anonim, że molestuje uczennice, kierownictwo szkoły podjęło decyzję o zniszczeniu anonimu. Potem sprawą zainteresowała się prasa. Po artykułach, w listopadzie 2006 roku, szkoła zawiadomiła prokuraturę. Zarówno wtedy, jak i teraz Zbigniew A. był broniony przez ówczesną szkolną pedagog Barbarę Antoniewicz.
To tylko fragment artykułu. Zobacz całość w serwisie Plus:
Dyrektor Zbigniew A. molestował uczennice? Broniła go radna z PO. Właśnie została zawieszona w partii
W dalszej części tekstu:
- - o czym wiedziało poznańskie Kuratorium Oświaty?
- - co stało się z radną PO broniącą dyrektora?
- - jak zareagowały władze szkoły?
**Zobacz też:
POLECAMY:
Gwara młodzieżowa: Wiesz, co oznaczają te słowa?
Ile zarabiają prostytutki w Wielkopolsce?
Najgorsze mieszkania do wynajęcia

Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Zobacz też:
Około 20 członków stowarzyszenia młodych prawników w Chicago zorganizowało happening, podczas którego chodzili w szpilkach. Akcja zatytułowana była „Wejdź w jej buty” i jej celem było zwrócenie uwagi na problemy kobiet – przemoc domową, molestowanie seksualne oraz gwałty. Uczestnicy wydarzenia nieśli transparenty z hasłami „Koniec przemocy wobec kobiet” czy „Przejdź milę w jej butach”.