„Dziewczyny, musimy wziąć sprawy w swoje ręce”. Trwa Kongres Kobiet w Trójmieście

Łukasz Kamasz
XVI Kongres Kobiet
XVI Kongres Kobiet Przemysław Świderski
Dwa dni potrwa w trójmiejskiej Ergo Arenie największe tegoroczne wydarzenie poświęcone sytuacji kobiet w Polsce. Oprócz wielu wybitnych ekspertek na granicy Gdańska i Sopotu spotkać możemy również prezydentki Trójmiasta, które już od pierwszych minut trwania kongresu obecne są na miejscu.

Świat według kobiet w Ergo Arenie

Już po raz szesnasty środowiska kobiece spotkają się, aby debatować o realnej równości kobiet w życiu społecznym, politycznym i ekonomicznym w Polsce. Ale to nie wszystko, bo jak podkreślają organizatorki, przewidziano również panel poświęcony sytuacji międzynarodowej, ze szczególnym odniesieniem do sytuacji kobiet w Ukrainie i ich przymusowej emigracji.

- Szesnaście lat temu spotkałyśmy się głównie po to, aby podkreślić zasługi kobiet podczas transformacji - mówiła na początku kongresu prof. Magdalena Środa. - Byłyśmy świadome tego, że czas dekomunizacji i demokratyzacji był zarazem czasem deemancypacji. Jednym z hasłem ówczesnych czasów było: Kobiety wracajcie do domów. Jednak to, że żyjemy w demokratycznym kraju jest ogromną zasługą nas - kobiet. Zabiegałyśmy o wiele postulatów, jednak spełnione z nich zostało bardzo niewiele. Doczekałyśmy się jednak kwot na listach wyborczych, dzięki czemu kobiety weszły również do polityki. W tym roku udała nam się rzecz absolutnie wyjątkowa - mianowicie zmienić w parlamencie definicję zgwałcenia. Nie przyszło to lekko. Nie zapominamy też o prawach reprodukcyjnych, to soczewka, która pokazuje stosunek państwa do kobiet. Jesteśmy jedynym krajem w Europie, w którym kobiety są traktowane jako osoby niezdolne do decydowania co do swojej własnej dzietności.

- Cieszymy się ogromnie, że przy wszystkich rzeczach, które są zmienne i nieprzewidywalne, to kongres nadal trwa - podkreślała z kolei Henryka Bochniarz. - Kongres zakończymy, postawieniem kropki w pewnych miejscach. Czas przestać opowiadać o tym, jak ważne są kobiety i co trzeba zrobić, musimy przygotować projekty ustaw, które zagwarantują nasze postulaty. Czyli równość i różnorodność. Będziemy chcieli, aby kongres przyjął i starał się przeprowadzić przez rząd te ustawy.

O jakich projektach była mowa?

  • Kongres wraca do oryginalnej ustawy dot. parytetów na listach wyborczych, które dodatkowo mają być wzmocnione suwakiem, który umożliwi naprzemienność nazwisk kobiet i mężczyzn.
  • Drugim projektem jest ten dotyczący równości płac, został on przygotowany wspólnie z Konfederacją Lewiatan i jest już gotowy.
  • Trzeci dotyczy kwot w zarządach i radach nadzorczych, przygotowany zgodnie z dyrektywą unijną, ma wejść w połowie 2026 roku, minister aktywów państwowych deklarował jednak, że w spółkach skarbu państwa stanie się to już w przyszłym roku.

- To nasz trójpak, o który będziemy walczyć, bo na końcu chodzi o władzę i pieniądze. Chodzi nam o to, żebyśmy miały autentyczny wpływ na wszystkie sfery życia w Polsce - podkreślała Henryka Bochniarz.

W ciągu dwudniowego kongresu zaplanowano około 60 debat i spotkań oraz 30 warsztatów, w których weźmie udział blisko 300 panelistek i panelistów.

- Witam was w miejscu, które jest wspólne - gdańsko-sopockie - mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydentka Gdańska. - Bardzo cieszymy się, że również razem z panią prezydentką Aleksandrą Kosiorek możemy być dzisiaj gospodyniami Kongresu Kobiet. W Gdańsku już kilka lat temu przyjęliśmy Gdański Model na rzecz Równego Traktowania. To jednak bardzo ważne, aby nigdy nie osiadać na laurach. Chcemy krok po kroku, wzorem innych europejskich miast, aby Gdańsk był miastem praw człowieka. W tym zawierają się te wszystkie postulaty, o które Kongres Kobiet od lat zabiega. To realny plan, który chcemy razem z Wami wdrażać. Moim marzeniem jest Polska, która będzie przyjaznym miejscem dla każdej i każdego. Wierzę, że wielu z Was to marzenie podziela.

- Od wielu lat miałam w sobie ogromną niezgodę na to, co się dzieje - wspominała Aleksandra Kosiorek, prezydentka Gdyni. - W 2016 roku po raz pierwszy wyszłam na ulicę w Protestach Kobiet i zamanifestowałam, że się z tym nie zgadzam - jako kobieta, matka, żona i prawniczka. Jako obywatelka. Nie sądziłam, że ten 2016 rok doprowadzi mnie do tego miejsca. Mówię wam, da się. Rozbicie zabetonowanej struktury jest możliwe. Jeżeli będziemy razem solidarne i będziemy się jednoczyć to damy rady. Widzę jak wszystko się zmienia i naprawdę idziemy w dobrą stronę.

- My kobiety, musimy być doceniane, a nie oceniane - zauważyła Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu. - Mam wrażenie, że niezależnie od decyzji, której byśmy nie podjęły, to na każdym kroku będziemy oceniane. To nam kobietom ucina skrzydła. Moim marzeniem jest, aby jak najwięcej kobiet decydowało się na udział w życiu publicznym. Pochwalę się, na swoich listach w Sopocie miałam parytet i suwak. Ale wcale nie jest łatwo przekonać kobiety i dziewczyny do tego, aby na tych listach być. Mimo, że mają świetne kompetencje i życiorys, aby się tam znaleźć. Dziewczyny - musimy wziąć sprawy w swoje ręce, musimy działać. Bo nikt tego za nas nie zrobi.

Kogo będziemy mogli spotkać na tegorocznych kongresie? Swój udział zapowiedziały m.in.:

  • Katarzyna Kotula, ministra ds. równości,
  • Paulina Henning-Kloska, ministra klimatu i środowiska,
  • Izabela Leszczyna, ministra zdrowia,
  • Barbara Nowacka, ministra edukacji,
  • Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydentka Sopotu,
  • Aleksandra Kosiorek, prezydentka Gdyni,
  • Aleksandra Dulkiewicz, prezydentka Gdańska,
  • Beata Rutkiewicz, wojewoda pomorska,
  • Danuta Wałęsa.

Kongresowe centra tematyczne i okrągłe stoły

Kongres to centra tematyczne: samorządowe, praworządności, sportu kobiecego, pilnych spraw do załatwienia, zdrowia cielesnego i psychicznego, herstorycznego (związanego z historią), ekonomiczne, międzynarodowe, kultury, zielone, przywództwa, edukacyjne, mężczyzny portret (nie)własny.

Przewidziano także dwa okrągłe stoły. Pierwszy dotyczy m.in. spraw pokoleniowych oraz zielonego ładu. Drugi związany jest z Rzeczpospolitą babską, czyli koalicjami i porozumieniami kobiet na rzecz kobiet.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
marek
Logika specjalnej troski.

lewica dąży do tego by nie używać seksistowskich określeń, typu pani pan. Na drzwiach klubu lewicy w sejmie, wisi kartka - osoby poselskie. Czyli bez płci.

Tymczasem gdy warto się zabawić za publiczne, to robi się kongres kobiet.

Chyba muszę się napić, tylko szkoda że za swoje.
E
Ehh
Jakie czasy taki....sabat
S
Stachu
Proponuję łopaty i pomagać powodzianom, tylko do tego się te baby nadają.
W
Wacek
Dziewczyny w swoje ręce to możecie wziąć najwyżej wacka
W
Woman
Jak słucham te kobiety to już wiem skąd się wzięło przysłowie a raczej powiedzenie że miejsce kobiet jest przy garach takie wspaniałe kobiety jak Nowacka jachira Spurek Wcisło leszczyna Kotula Mucha lubnauer Kloska Zielinska żakowicz Wielgus i tak by można jeszcze długo wymieniać właśnie o tym przekonują że do tego się jedynie nadają bo głupota ich niekompetencja brak wiedzy i [wulgaryzm]enie głupot jest właśnie domeną tych kobiet a one chcą rządzić w tym kraju tylko na rządzenie nie mają papierów choć są kobiety w polityce mądre inteligentne ale ich nie ma na tym kongresie bo te mądre kobiety się szanują
b
bóbr lądowy dywersyjny
"Dziewczyny" po 60-tce. Dobre ale nieśmieszne.
W
WSTYD!!!
Lista zaprezentowana w materiale.

Buhahahahaha. Same lewackie antypolskie i antycywilizacyjne niedorajdy. I ta panie co lubi małpki z Biedronki.

Te panie to HAŃBA dla Polski
A
Ania
Dlaczego te podstarzałe, krótkowłose feministki w czasie lub po menopauzie nazywają siebie dziewczynami?

Przecież to są pogubione w życiu starsze panie. Niewiele różniące się od moherowych beretów.

Może trochę bardziej szkodliwe
g
gosc
Precz z KOmuną !!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl