Wyznaczono nową datę egzekucji skazanego na śmierć Richarda Glossipa po tym, jak sąd apelacyjny w Oklahomie zgodził się, by spowolnić tempo wykonywania wyroków śmierci w tym stanie. Ma się ona odbyć 18 maja.
Dziewiąte "podejście" do śmierci
Od 2014 roku to już dziewiąty raz, kiedy Glossip ma zostać stracony. We wrześniu 2015 r. od egzekucji dzieliły go godziny, gdy strażnicy więzienni zdali sobie sprawę, że dostali niewłaściwy lek, który miał popłynąć w żyły skazańca.
Ta pomyłka doprowadziła do prawie siedmioletniego moratorium na wykonywanie kary śmierci w Oklahomie, które zakończyło się w październiku 2021 r.
Adwokat Glossipa, Don Knight, z zadowoleniem przyjął orzeczenie sądu o przełożeniu egzekucji, ale mówi, że jego klient jest niewinny i powinien wyjść zza krat.
Skazany za zlecenie mordu
Glossip został skazany na karę śmierci za zabicie właściciela motelu Barry'ego Van Treese w 1997 roku. Niezależne dochodzenie przeprowadzone przez firmę prawniczą Reed Smith z Teksasu wykazało, że koronnym dowodem były zeznania współoskarżonego w tej sprawie, Justin Sneeda.
Sneed przyznał się do zabicia Van Treese, ale mówił, że zrobił to na polecenie Glossipa. Został skazany na dożywocie i był kluczowym świadkiem w procesie przeciwko Glossipowi.
Skazanie Glossipa za mord na zlecenie prawnicy uznane za karygodne. Dlatego jego obrońcy domagają się przeprowadzenia nowego przesłuchania dowodowego w świetle ustaleń śledztwa.

mm