Nowelizacja ustawy
Na konferencji pod koniec czerwca (zaraz po podpisaniu deklaracji) Mateusz Morawiecki i Benjamin Netanjahu odnieśli się jednocześnie (z Warszawy i Tel Awiwu) do nowelizacji ustawy o IPN, która została już podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Premier Izraela przyznał, że „jest bardzo zadowolony” ze zmian. Szef polskiego rządu zwrócił uwagę, że dzięki zamieszaniu z ustawą została podniesiona świadomość na temat Holokaustu. W w spólnej deklaracji szefów rządu czytamy m.in. o dobrych relacjach obu krajów.
Oczywiste jest, że Holokaust stanowił bezprecedensową zbrodnię popełnioną przez nazistowskie Niemcy przeciwko żydowskiemu, w tym również przeciwko wszystkim Polakom żydowskiego pochodzenia” - czytamy w deklaracji. „Stanowczo potępiamy działania, których celem jest obwinianie Polski, czy całego narodu polskiego za okrucieństwa popełnione przez nazistów i ich kolaborantów z różnych krajów. Niestety smutna prawda jest taka, że z niektórych ludzi, bez względu na ich pochodzenie, religię czy światopogląd ten czas wydobył ich najmroczniejszą stronę
- podkreślono.
Głosowanie
Nim podpisano deklarację w Sejmie doszło tego samego dnia do burzliwego głosowania na nadzwyczajnym posiedzeniu, bo rząd postanowił znowelizować ustawę i usunąć z niej najważniejsze punkty, m.in. ten mówiący o odpowiedzialności karnej wobec osób, które stosują określenia takie jak "polskie obozy śmierci". - Chciałbym podkreślić, że odpowiedzialność karna nie była dla nas nigdy celem samym w sobie. Miała być tylko instrumentem do walki o prawdę historyczną. Dziś należy stwierdzić, że jej skuteczna ochrona jest możliwa także za pomocą innych środków i działań, które nasz rząd podjął na przestrzeni ostatnich miesięcy – mówił wówczas szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk.
Zmiany w ustawie o IPN:
- 26 stycznia - przyjęcie przez Sejm nowelizacji ustawy o IPN, odrzucenie jej przez Izrael
- 28 stycznia – rzeczniczka PiS Beata Mazurek oznajmia na Twitterze: „Nie będziemy zmieniać żadnych przepisów w ustawie o IPN. Mamy dosyć oskarżania Polski i Polaków o niemieckie zbrodnie”
- 29 stycznia – rozmowa telefoniczna premiera Mateusza Morawieckiego z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Szefowie rządów uzgadniają wówczas, że powstanie wspólna grupa robocza szukająca wyjścia z sytuacji
- 1 lutego – Senat w środku nocy uchwala nowelizację bez żadnych poprawek
- 6 lutego – prezydent podpisuje nowelizację ustawy o IPN, jednocześnie skierowuje jej zapisy do Trybunału Konstytucyjnego
- 20 lutego – w polskiej ambasadzie w Waszyngtonie powstaje „tajna notatka”. Mówi ona o zamrożeniu stosunków dyplomatycznych na najwyższym poziomie między Polską a USA do czasu do czasu rezygnacji z przepisów ustawy o IPN
- 22 marca – prokurator generalny Zbigniew Ziobro zwraca uwagę, że jeden z przepisów ustawy jest niekonstytucyjny – chodzi o art. 55b, zgodnie z którym „niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu zabronionego niniejszą ustawę stosuje się do obywatela polskiego oraz cudzoziemca w razie popełnienia przestępstw, o których mowa wart. 55 i art. 55 a (przypisywanie Polakom odpowiedzialności za zbrodnie, które podczas II wojny światowej popełniła III Rzesza)”.
- 29 maja – wicepremier Jarosław Gowin składa wizytę w Izraelu. Po powrocie oznajmia, że kryzys wygasł, gdyż nikt nie poruszył z nim tematu nowelizacji ustawy o IPN.
- 27 czerwca – parlament przegłosowuje kolejną nowelizację ustawy o IPN, w której wycofuje się zapisów o ściganiu cudzoziemców przypisujących Polsce zbrodnie II wojny światowej; tego samego dnia premierzy Polski i Izraela podpisują wspólną deklarację.