Ekstraklasa wróciła z przytupem. Lech ucieka w tabeli Rakowowi

Jacek Czaplewski
Portugalczyk wbił Widzewowi dwie bramki
Portugalczyk wbił Widzewowi dwie bramki Jakub Kaczmarczyk/PAP
Cztery gole lidera w hicie kolejki, znakomita frekwencja, ogłoszony rekordowy transfer i na dokładkę jeszcze pudło sezonu - Ekstraklasa wróciła z przytupem po przerwie zimowej, serwując nam to wszystko już do soboty.

Lech zmiażdżył Widzew

Bezwzględnie najlepsze wrażenie pozostawił po sobie Lech Poznań, w którym trener przegranego Widzewa Łódź, Daniel Myśliwiec, upatruje już przyszłego mistrza Polski. Kolejorz potwierdził, że siedem straconych bramek w ostatnim sparingu to była wyłącznie zasłona dymna. W piątek wszystko zagrało. Było i intensywnie (ponad 122 przebiegniętych kilometrów), i skutecznie (dublety Afonso Sousy oraz Mikaela Ishaka - nowego lidera strzelców). Mało tego, w przerwie przed 30 tys. kibiców ogłoszono rekordowy transfer, czyli wykup za ponad 7,5 mln złotych skrzydłowego Patrika Walemarka z holenderskiego Feyenoordu Rotterdam. W zdziesiątkowanym Widzewie zabrakło za to najlepszego strzelca Imada Rondicia. Oficjalnie - z powodu choroby. Nieoficjalnie - z powodu nadchodzącego transferu do niemieckiego FC Koeln.

Wracając do Lecha to udała mu się jeszcze jedna ważna rzecz - chodzi o zwiększenie dystansu nad dotychczasowym wiceliderem tabeli, Rakowem Częstochowa; z dwóch do czterech punktów. Zespół Marka Papszuna bił głową w mur przy Kałuży, na co z trybun spoglądał Michał Probierz. Selekcjoner reprezentacji Polski raczej nie wypatrzył nowych kadrowiczów - razem z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą wziął za to udział w uroczystości nadania imienia zmarłego w 2023 roku prof. Janusza Filipiaka jednej z trybun stadionu Cracovii.

Grosicki uszczęśliwił Pogoń

W środku tabeli umocnił się GKS Katowice i to jego mecz ze Stalą Mielec był pierwszym w lidze po przerwie zimowej. Kolegów z ofensywy wyręczył wahadłowy Marcin Wasilewski, zdobywając po przerwie jedyną bramkę. Trener na konferencji chwalił nie tylko strzelca, ale i asystenta, Bartosza Nowaka, który dostrzegł kolegę w gąszczu przeciwników. - To podanie było najwyższej klasy - podsumował Rafał Górak.

Pogoń Szczecin dalej za uszy ciągnie weteran Kamil Grosicki. 36-letni kapitan popisał się wspaniałym rajdem zwieńczonym zwycięskim golem przeciwko Zagłębiu Lubin. Kibice cieszą się z awansu na siódme miejsce i czekają na potwierdzenie sprzedaży klubu zagranicznemu podmiotowi, dla którego wyzwaniem będzie zasypanie ponad 50-milionowej dziury.

Prędko bo 1 lutego kategorię na "pudło sezonu" zamknął nam Mbaye Ndiaye. Senegalczyk z Motoru Lublin nie trafił do pustej bramki z dwóch metrów (obił poprzeczkę). Jego zespół w meczu beniaminków wypuścił prowadzenie po kontrowersyjnym karnym, remisując z Lechią Gdańsk 1:1.

Jedenastka piątkowych i sobotnich meczów Ekstraklasy

  • Dominik Hładun (Zagłębie Lubin)

  • Marcin Wasielewski (GKS Katowice)

  • Peter Barath (Raków Częstochowa)

  • Alex Douglas (Lech Poznań)

  • Daniel Hakans (Lech Poznań)

  • Bartosz Nowak (GKS Katowice)

  • Fredrik Ulvestad (Pogoń Szczecin)

  • Afonso Sousa (Lech Poznań)

  • Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin)

  • Tomas Bobcek (Lechia Gdańsk)

  • Mikael Ishak (Lech Poznań)

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl