Manit Sriwanichpoom jest jednym z najbardziej znanych na świecie tajskich artystów. Jego prace prezentowane były w galeriach na całym globie. M. in. w Paryżu (Centre Pompidou), Jokohamie (Yokohama Museum of Art) i Australii (the Asia Pacific Triennial). Powyższe zdjęcia to jego najnowsze prace.
Seria “Błogosławione Machismo" (Holy Machismo) zawiera pół-abstrakcyjne czarno-białe fotografie tradycyjnych tajskich lingamów - symboli płodności używanych jako amuletów mających zapewnić pomyślność. Zdjęcia symboli fallicznych zrobione z bliska różnią się pomiędzy sobą ostrością i nasyceniem światła. Możemy się zastanawiać czy patrzymy na czarne węże poszukujące wolności, na mroczny film science-fiction czy na jakiś religijny artefakt.
Manit mówi, że zdjęcia odzwierciedlają seksualną niepewność 50-latka, który drapie się po swojej łysej głowie.
W serii "Obsceniczność" (Obscene) Manit prezentuje barokową nagość. Te nawiązujące do malarstwa Caravaggia gęsto nasycone kolorami zdjęcia mają stanowić przeciwieństwo dla jaskrawo wulgarnej współczesnej polityki w Tajlandii - rządzący czerpią dla siebie korzyści z demokracji jednocześnie ogłaszając się bohaterami poświęcającymi się dla ludu i obrońcami wolności.
Obie serie zdjęć są łączy zainteresowanie artysty męskimi wadami - chciwością i pożądaniem.
Wystawę można zobaczyć w H-Gallery Chiang Mai w Bangkoku.
