Jacek Saryusz-Wolski będzie kandydatem na przewodniczącego Komisji Europejskiej?
Jak przekazał w wywiadzie opublikowanym w tygodniku "Sieci" europoseł Prawa i Sprawiedliwości, szef delegacji polskiej w grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) Dominik Tarczyński, padła propozycja, aby Jacek Saryusz-Wolski był kandydatem na szefa Komisji Europejskiej. Odniósł się w ten sposób do informacji przekazywanych wcześniej przez portal wpolityce.pl.
- Mogę powiedzieć, że padła taka propozycja. Wszystkie nasze działania będą na to ukierunkowane. Każda frakcja w PE ma prawo wybrać swojego kandydata na szefa Komisji Europejskiej. Niektórzy uśmiechają się ironicznie, kiedy o tym mówimy, ale ten uśmiech może zmienić się w gorzki grymas, bo naprawdę wszystko jest możliwe - powiedział Tarczyński.
- Analizy długo pokazywały, że EKR może być trzecią siłą w PE, potem, że drugą. Gdyby dołączyła do nas grupa Tożsamość i Demokracja (Identity and Democracy, ID), to stalibyśmy się największą frakcją i bez nas żadna decyzja nie mogłaby być podjęta. Są na to duże szanse, taki jest plan - dodał Tarczyński.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Dominik Tarczyński prowadzi negocjacje
Jak wskazał, podjął już pierwsze działania i przeprowadził pierwsze rozmowy w tej sprawie. Do działania miał ruszyć chwilę po decyzji podjętej przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości, dotyczącej nominacji Tarczyńskiego na przewodniczącego delegacji PiS w PE w grupie EKR
- Za mną rozmowy z Hiszpanami, Szwedami, Włochami. Jest ogromne zainteresowanie naszym pomysłem, aby wspólnie prowadzić działania w różnych miejscach w Europie - konferencje, spotkania, wiece. My będziemy tam obecni częściej. A przedstawiciele sojuszniczych sił w Europie częściej będą bywali u nas - zadeklarował.
Źródło: