Ewa Leniart, dotychczasowa przewodnicząca PiS na Podkarpaciu, uzyskała ogromne poparcie podczas wyborów na nową szefową okręgu nr 23, zdobywając 184 z 201 możliwych głosów delegatów. Jej konkurencja w wyborach nie wystąpiła, co sama podkreśliła, mówiąc, że skupia się teraz na wyzwaniach, jakie przed partią stawia nadchodząca kampania prezydencka.
Nowa rola i wyzwania dla Leniart
Leniart wskazuje, że jej głównym celem na nowym stanowisku będzie przygotowanie partii do kampanii prezydenckiej. Podkreśla, że cała energia struktur partyjnych ma być skierowana właśnie w tym kierunku, aby skutecznie wspierać PiS w kluczowym dla niego czasie. Posłanka zaznaczyła również, że partia dąży do ukończenia zbiórki podpisów pod referendum dotyczącym kwestii uchodźców.
- Całą naszą energię będziemy w tę stronę kierować. Chcemy też dokończyć zbieranie podpisów pod referendum w sprawie uchodźców. Nieustannie rozbudowujemy także struktury partyjne w regionie i w okręgu, co nie jest łatwe, gdy jest się partią opozycyjną – dodała Leniart.
Dla Ewy Leniart wybór na stanowisko szefowej rzeszowskiego okręgu PiS to szczególne wyróżnienie. Jej zdaniem wynik ponad 90% poparcia delegatów jest znaczącym wyrazem zaufania i będzie jednym z najwyższych w skali kraju.
Leniart i jej dotychczasowa działalność w regionie
Leniart ma bogate doświadczenie polityczne oraz akademickie. Była dyrektorką rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej oraz pełniła funkcję wojewody podkarpackiego w latach 2015–2023. Posiada także tytuł doktora nauk prawnych, co stanowi mocny fundament jej działalności publicznej i politycznej.
Wskazuje na trudności w rozbudowie struktur partyjnych, zwłaszcza w opozycji, lecz podkreśla determinację w rozwijaniu ich zarówno w regionie, jak i okręgu. Jest to, jak sama przyznaje, istotne zadanie, które wymaga spójnego działania oraz zaangażowania wszystkich członków.
Kuchciński nowym przewodniczącym okręgu nr 22
Równolegle z wyborami Leniart, w podkarpackim okręgu nr 22, obejmującym m.in. Przemyśl i Krosno, delegaci zdecydowali o powierzeniu funkcji prezesa byłemu marszałkowi Sejmu, Markowi Kuchcińskiemu. Na decyzję wpłynęło 378 delegatów, którzy zebrali się w Rzeszowie. Rywalką Kuchcińskiego była Anna Schmidt. Nieoficjalnie wiemy, że przegrała kilkoma lub kilkunastoma głosami.
Kuchciński, znany z działalności opozycyjnej w okresie PRL, jest jedną z ważniejszych postaci podkarpackiego PiS. Był marszałkiem Sejmu oraz szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a także aktywnie tworzył struktury PiS w województwie podkarpackim.
Źródło: