Ewa Swoboda o krok od rekordu Polski
Ewa Swoboda od dawna jest najszybszą polską sprinterką. Zawodniczka AZS AWF Katowice długo nie potrafiła jednak złamać granicy 11 sekund w biegu 100 m. Udało jej się to dopiero w niedzielę na Stadionie Śląskim, który należy do jej ulubionych obiektów.
Pochodząca z Żor zawodniczka pokonała ten dystans w czasie 10.94. Swoboda pobiła rekord życiowy wynikiem 10.94. Do mającego już 37 lat rekordu Polski Ewy Kasprzyk zabrakło jej zaledwie 0,01 sek.
Po minięciu linii mety Swoboda długo nie mogła uwierzyć w ten wynik ze zdumieniem wpatrując się w monitor. Na jej twarzy pojawiło się niedowierzanie.
– Ja w to nie wierzę. To się nie dzieje. Bałam się odwrócić w stronę zegara i kiedy wyświetliło się 10.94 s, pomyślałam: ile?! – prawie krzyczała do dziennikarzy najlepsza obecnie polska biegaczka na 100 metrów.
Dopiero po jakimś czasie dotarło do niej jak wspaniale pobiegła i wówczas zaczęła się cieszyć razem ze swoją rodziną i znajomymi, którzy wspierali ją z trybun naszego Narodowego Stadionu Lekkoatletycznego.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA EWY SWOBODY NA STADIONIE ŚLĄSKIM
- Dzisiaj były idealne warunki do biegania sprintu. Wreszcie dopisali też kibice, a ich doping bardzo mi pomógł. Trenerka wbijała mi do głowy, że mam biec do końca i udało się złamać 11 sekund. Nie był to historyczny występ, bo zabrakło mi 0,01 sek. do rekordu Polski, ale i tak będę się dzisiaj cieszyć - stwierdziła już spokojnie Ewa Swoboda.
Ten wynik nie dał jednak Polce wcale zwycięstwa. W rywalizacji na najkrótszym dystansie Silesia Memoriału Kamili Skolimowskiej zajęła bowiem trzecie miejsce.
Zawody zaliczane do prestiżowego cyklu Diamentowej Ligi wygrała krnąbrna i charyzmatyczna Amerykanka Sha’Carri Richardson w czasie 10.76 przed pięciokrotną medalistką olimpijską Jamajką Shericką Jackson - 10.78.
Diamentowa Liga: Dwa zwycięstwa Polaków w Silesia Memoriale ...
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
