Fajerwerki tylko w sylwestra i Nowy Rok. Za strzelanie w inne dni grozi mandat

MRT
Fajerwerki tylko w sylwestra i Nowy Rok. Za strzelanie w inne dni grozi mandat
Fajerwerki tylko w sylwestra i Nowy Rok. Za strzelanie w inne dni grozi mandat Szymczak Krzysztof
Wszyscy ci, którzy nie mogą doczekać się sylwestra i Nowego Roku, a zwłaszcza puszczania fajerwerków muszą uzbroić się w cierpliwość albo przygotować na otrzymanie mandatu. Aż pół tysiąca złotych może wynosić kara za przedwczesne odpalenie materiałów pirotechnicznych.

Fajerwerki to dla wielu wciąż nieodłączny element powitania Nowego Roku. I chociaż niektóre polskie miasta zrezygnowały z pokazu sztucznych ogni, w Poznaniu podczas miejskiej imprezy taki pokaz się odbędzie. Także grono miłośników odpalania petard Nowy Rok przywita w wybuchowej atmosferze. Warto jednak pamiętać, że tylko 31 grudnia i 1 stycznia można legalnie odpalać środki pirotechniczne w przestrzeni publicznej.

Niektórzy jednak nie mogą doczekać się sylwestra i petardy odpalają wcześniej. Uwaga! Taka zabawa może skończyć się z mandatem. Regulują to przepisy lokalne, a także Kodeks Wykroczeń. Art. 51 Kodeksu Wykroczeń mówi: "Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny".

Mandat za używanie fajerwerków w dni do tego nie wyznaczone może skończyć się mandatem nawet do 500 zł. Wszystkie materiały pirotechniczne mogą być używane tylko pod nadzorem osoby pełnoletniej i trzeźwej.

POLECAMY:

Zobacz też: Nim rozświetlą sylwestrową noc, fajerwerki muszą przejść długą drogę pod czujnym okiem kontrolerów

(Źródło: TVN24)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Fajerwerki tylko w sylwestra i Nowy Rok. Za strzelanie w inne dni grozi mandat - Głos Wielkopolski

Komentarze 20

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

d
dydek

Na wsiach ciągle strzelają z byle okazji, a nawet jej braku. Gdzie jakieś służby?

k
kornak

A inne okazje w ciągu roku? Przecież normalnie podczas koncertów miejskich zawsze organizowane są pokazy. Hmm... to nie sylwester. I co? I nikomu to nie przeszkadza, co nie? No właśnie...

g
gość

totalna bzdura, jesli postępujemy zgodnie z instrukcją, któa jest wprost zapisem z ustawy.. wykładnia poniżej z Gazety Prawnej

https://serwisy.gazetaprawna.pl/samorzad/artykuly/1441124,sady-uchwaly-zakazujace-uzywania-fajerwerkow-niedopuszczalne-sprzeczne-z-prawem.html?fbclid=IwAR3lgKIeqM4WlCdTJVP6eu-Re-bf-4YXaKrLM9jhmxzA7mZXZz9RBEAy-mQ

t
[email protected]
Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny

czy ktoś mi powie czy podchodzi pod to zadymiania działki i domu?
w
wybe
Skoro ludziom brakuje rozumu i tylko to działa (chociaż w teorii)?
w
wybe
Przy okazji można doszczętnie spalić śmietniki (B.Głowackiego) i to bezkarnie.
To jest dopiero petarda i ogień. A ile trucizny idzie w powietrze? Sylwester to święto wandalizmu !
M
Michał A
Oczywiście, głupio zabraniać ludziom okazywania radości (jeśli już muszą...), Ale miłośnikom głośnych fajerwerków chciałbym przypomnieć jedną podstawową uciążliwość: przed hukiem petard - gdy są odpalane w pobliżu domostw - naprawdę nie sposób uciec! Na wszelkie sygnały wizualne (transparenty, światła itp.) można po prostu nie patrzeć, i OK, jest spokój. Więc nie miałbym zasadniczo nic przeciwko fajerwerkom bezgłośnym. Natomiast gdy wybuchają pod domem petardy, to nie pomoże ani zamknięcie okna, ani żadne znane mi zatyczki do uszu! Byłoby fajnie, gdyby chociaż 1/10 petardowiczów uwzględniła to w swoich pirotechnicznych rozrywkach!
C
Człowiek
Jakim trzeba być imbecylem, debilem itp. aby czerpać przyjemność z takiej rozrywki?
To upośledzeni umysłowo którzy wpatrują się
w błyszczące światełka i podskakują z radości niczym pensjonariusze psychiatryka.
Wszystkim którzy strzelali życzę w 2019 wszystkiego najgorszego.
H
Heniek
We wsi strawczyn i okolicach chamy juz ni mogo sie doczekac pólnocy i walo czym popadnie od tygodnia a polycmajstry śpio
X
XYZ
Sprostowanie. Zakaz naruszania spokoju hałasem dotyczy KAŻDEGO dnia. Żaden przepis nie wyłącza spod art 51 kw ani 31 grudnia, ani 1 stycznia. Każdy taki przypadek może być zgłoszony policji lub straży miejskiej, która ma obowiązek ukarać sprawcę wykroczenia mandatem lub skierować sprawę do sądu. Wyłączenie 31/12 i 1/1 spod zakazu to tzw. "urban legend"
G
Gość
to pokaż dzieciom także granaty, niewypały i niewybuchy, saletrę z cukrem, karbid, czarny proch. Tylko niech Twoje dzieci kikutów po rentę nie wyciągają, jak im "ciekawe produkty" rączki pourywają.
M
Marcin

To nie do końca prawda.

 

W ciągu roku są tylko 2 dni, kiedy można to robić legalnie bez względu na miejsce (czyli np. w przestrzeni miejskiej) - jest to oczywiście Sylwester, czyli 31 grudnia oraz Nowy Rok, czyli 1 stycznia.

W ciągu roku można puszczać fajerwerki jedynie na własnym terenie lub tam, gdzie mamy zgodę właściciela terenu. Oczywiście należy to robić nie naruszając ciszy nocnej i używać produktów pirotechnicznych legalnie dopuszczonych do obrotu na terenie UE.  
 

 

M
Marcin

To nie do końca prawda.

 

W ciągu roku są tylko 2 dni, kiedy można to robić legalnie bez względu na miejsce (czyli np. w przestrzeni miejskiej) - jest to oczywiście Sylwester, czyli 31 grudnia oraz Nowy Rok, czyli 1 stycznia.

W ciągu roku można puszczać fajerwerki jedynie na własnym terenie lub tam, gdzie mamy zgodę właściciela terenu. Oczywiście należy to robić nie naruszając ciszy nocnej i używać produktów pirotechnicznych legalnie dopuszczonych do obrotu na terenie UE.  

 

i
irek
Dzień dobry,
Proszę o sprostowanie informacji o rzekomym zakazie używania fajerwerków w ciągu roku. Jest to wprowadzanie w błąd opinii publicznej.

Dla przypomnienia. Fajerwerki są legalnym produktem, dopuszczonym do sprzedaży konsumenckiej przez Ustawodawcę, który określa w ustawie sposób ich przechowywania i zasady sprzedaży, a także jakie produkty mogą być sprzedawane konsumentom, a jakie wymagają koncesji i pozwoleń.
Są produktami, które otrzymują certyfikaty CE od jednostek notyfikowanych na terenie całej UE (choćby niemiecki TUV, czy polski Instytut Mechaniki Precyzyjnej). Jako takie podlegają obrotowi we wszystkich krajach Unii Europejskiej i jako takie jest też legalne ich użytkowanie na terenie własnym i tam, gdzie mamy zgodę właściciela terenu.
Na zasadach ogólnych, podobnie, jak samochody, benzyna, zabawki plastikowe, noże, widelce etc

Dodatkowo w Sylwestra możemy używać ich w całej przestrzeni publicznej.

Ograniczenia Wojewody mogą tylko i wyłącznie dotyczyć przestrzeni publicznej.

Co do mandatu…może on być powodem do uzycia art. 51 Kodeksu Wykroczeń, jako uporczywe działanie naruszające tzw mir społeczny, niemniej trudno będzie orzec, że wyrzutnia (która średnio strzela 30sekund do 1 minuty) powoduje tego typu naruszenie. Określenie fajerwerki używamy również do tzw cichych produktów, typu fontanny, bączki, pirotechnika sceniczna wykorzystywana wewnątrz budynków etc
My także mówimy NIE chuliganom pirotechnicznym, nadużywajacym petrad hukowych, ale nie straszmy ludzi mandatami, tylko dlatego, że chcą pokazać dzieciom ciekawe produkty.
z
znudzony
Przecież w Toruniu przez cały rok co chwila są jakieś fajerwerki. Mam wrażenie, że każda impreza plenerowa kończy się pokazami + różne rocznice służb, święta miasta, wośpy itp. Może by tak dać całkowity zakaz bez możliwości uzyskania pozwolenia? Albo przynajmniej zacząć kasować gruby hajs za zezwolenia w ciągu roku.
Wróć na i.pl Portal i.pl