Krzysztof Piątek. Dwa gole w meczu Basaksehir - Sivasspor
Piątek pierwszego gola strzelił w 44 minucie. Karnego wywalczył sam. Po przyjęciu piłki w szesnastce został sfaulowany przez jednego z rywali. Sędzia od razu wskazał na wapno. Polak zmylił bramkarza, uderzając z prawej nogi bliżej środka niż lewego słupka. Tuż po przerwie polski napastnik ponownie trafił do siatki rywali wykorzystując szansę z jedenastu metrów.
Po golach Piątek zaprezentował swoją cieszynkę, znaną już z boisk Serie A. Rewolwery odpalił po raz piąty i szósty w sezonie. Nie jest jednak najskuteczniejszym Polakiem w Turcji. Po osiem goli w lidze strzelili już Sebastian Szymański (dla Fenerbahce) oraz Adam Buksa (dla Antalyasporu). Ten drugi w środę pauzuje za kartki.
Basaksehir musiał gonić wynik, gdy w 26 minucie ładnym, technicznym uderzeniem popisał się Hiszpan Samuel Saiz. Przed Piątkiem do siatki trafił wprawdzie jego algierski kolega Mehdi Abeid, ale arbiter dopatrzył się zagrania ręką przy przyjęciu piłki, dlatego tej bramki nie uznał. W 60. minucie Polak miał sznasę skopletować hat-tricka, ale jego piękne uderzenie z dystansu minimalnie minęło bramkę gości.
Liga turecka wróciła dziś do gry po ataku prezesa Ankaragucu i pseudokibiców tego klubu na sędziego. Poza kadrą Basaksehir na Sivasspor z powodu kontuzji kolana znalazł się drugi Polak w tym klubie, Patryk Szysz.
Prezes Ankaragucu został aresztowany za pobicie sędziego
Krzysztof Piątek dla Basaksehiru:
- 15 meczów
- 6 goli
- 1 asysta
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Najlepsze oprawy Legii Warszawa w 2023 roku. To prawdziwe dz...
