Fernando Santos zrobił sobie długi urlop
Marcowe zgrupowanie reprezentacji nie należało do udanych. Debiut Fernando Santosa w roli selekcjonera kadry narodowej wypadł fatalnie. Biało-Czerwoni w kompromitujący sposób przegrali z Czechami w Pradze. Kilka dni później nasza kadra wygrała z Albanią, ale styl gry był daleki od ideału.
Po pierwszych spotkaniach eliminacyjnych do Euro 2024 Fernando Santos udał się na urlop do Portugalii. PZPN wynajmuje mieszkanie w Warszawie dla 68-latka, ale on w wolnym czasie woli wracać do ojczyzny. Selekcjoner zrobił podobnie od razu po prezentacji jako trener naszej kadry narodowej. Tego samego dnia, w którym odbyła się konferencja prasowa, Portugalczyk wyleciał na wakacje.
Fernando Santos już wrócił do Polski
Portugalski szkoleniowiec wrócił do Polski 17 kwietnia. Dwa dni później PZPN na Twittera wstawił zdjęcie zamyślonego Santosa na trybunach. 68-letni trener był obecny na zgrupowaniu kadry U17, która przygotowuje się do Mistrzostw Europy. Portugalczyk jest nie tylko trenerem pierwszej drużyny Biało-Czerwonych, ale pełni także funkcję koordynatora szkolenia. Jego doświadczenie i wiedza może być bezcenna dla selekcjonerów młodszych kadr. Niewykluczone jednak, że Santos upatrzył sobie jakiegoś młodego i zdolnego gracza.
- Kto zna moją karierę, wie, że wprowadzałem do swoich zespołów wielu młodych zawodników, ale to nie wiek jest dla mnie najważniejszy. Jakość jest podstawą. Technika, taktyka, mentalność - stwierdził trener na pierwszej konferencji prasowej w Polsce.
Kilka dni temu Sebastian Staszewski poinformował, że Fernando Santos wybierze się na mecz finałowy Pucharu Polski pomiędzy Legią Warszawa a Rakowem Częstochowa, który odbędzie się 2 maja. Jakości piłkarskiej nie zabraknie, dlatego Portugalczyk może znaleźć kilku ciekawych zawodników. 68-latek musi szukać nowego środkowego obrońcy, gdyż Bartosz Salamon, który świetnie spisał się z Albanią, został zawieszony na trzy miesiące w związku z wykryciem w jego organizmie niedozwolonych substancji.
Czy Fernando Santos wybierze się na jakieś mecze Ekstraklasy? Przed marcowym zgrupowaniem Portugalczyk odwiedził kilka polskich stadionów. W najbliższej kolejce czeka nas ciekawy mecz pomiędzy Legią Warszawa i Wisłą Płock. Kilka dni po finale Pucharu Polski Pogoń Szczecin na swoim stadionie podejmie "Wojskowych". To może być jedna z ostatnich szans dla Kamila Grosickiego na przekonanie selekcjonera. 14 maja czeka nas wielki mecz - Raków Częstochowa - Lech Poznań. Santos już raz powołał Bena Ledermana z "Medalików", dlatego jest duża szansa, że po raz kolejny będzie chciał obejrzeć go na żywo.
REPREZENTACJA w GOL24
Największe transfery wychodzące w Ekstraklasie. Ernest Muci ...
