Zdjęcia do fabularnego filmu o Edwardzie Gierku - "Gierek" mają się zacząć już 27 lipca. Będą kręcone również w woj. śląskim, a konkretnie w:
- Dąbrowie Górniczej,
- Katowicach,
- Zawierciu.
Tytułową rolę zagra Michał Koterski, znany do tej pory głównie z filmów swojego ojca Marka Koterskiego. W postać żony Edwarda Gierka, Stanisławy, wcieli się Małgorzata Kożuchowska.
Producent filmu "Gierek" - Janusz Iwanowski z firmy Global Studio, w rozmowie z onet.pl zdradza kilka ważnych szczegółów dotyczących filmu.
Statyści do filmu "Gierek" poszukiwani. Zdjęcia są kręcone w...
- Akcja filmu obejmie lata od 1970 do 1982, czyli okres kiedy Edward Gierek był pierwszym sekretarzem KC PZPR, a potem został od władzy odsunięty – był przez rok internowany, otarł się o śmierć - mówi Janusz Iwanowski w rozmowie z Katarzyną Nowakowską z Onetu.
Matka Gierka będzie mówić po śląsku
- Postaramy się pokazać rzeczy, które nie należą do powszechnej wiedzy, czyli na przykład to, że odebrano mu cały staż pracy, w związku z czym nie miał na starość emerytury. Ratowała go renta belgijska, do której miał prawo, bo pracował tam przez kilka lat jako emigrant w kopalni w latach 30. i 40.
Nie przeocz
W filmie pojawią się też małe retrospekcje do czasów dzieciństwa Gierka. Pracuje z nami wybitna aktorka, która pochodzi ze Śląska, pięknie mówi gwarą śląską i zagra mamę Edwarda Gierka - mówi Janusz Iwanowski, producent filmu "Gierek"
Choć Edward Gierek urodził się 6 stycznia 1913 r. w Porąbce, wsi, która weszła w skład Sosnowca, to jego matka, Paulina z domu Gojny, była Ślązaczką pochodzącą spod Pszczyny.
To nie będzie spiżowy pomnik Edwarda Gierka
Producenci filmu nie zamierzają wybielać Gierka. - Nie zamierzamy tworzyć spiżowego pomnika. To będzie człowiek z różnymi słabościami, uwikłany w sytuację, która nie była łatwa - mówi Janusz Iwanowski. - To będzie przede wszystkim film dla ludzi. W fabule jest na pewno element napięcia, sensacji, jak przystało na political thriller, ale zależy nam na tym, by to nie był film ponury - dodaje.
Małgorzata Kożuchowska i Michał Koterski zagrają w filmie o ...
Ważna ma być też warstwa czysto obyczajowa. - To gierkowska dekada to był przecież okres, gdy w Polsce zrobiło się trochę bardziej kolorowo – ubrania, fryzury, samochody, wszystko staramy się wiarygodnie oddać - twierdzi Janusz Iwanowski.
Iwanowski broni decyzji o obsadzeniu w tytułowej roli Michała Koterskiego: - To, co robi Misiek Koterski jest niesamowite, on się nawet nauczył nieźle mówić po francusku, żeby jak najwiarygodniej oddać swojego bohatera! Michał ma jedną z największych inteligencji aktorskich, z jakimi się zetknąłem. Jemu wystarczy rzucić jedno hasło do postaci i on tak potrafi przeczytać swój dialog, że to jest i zabawne, i w najlepszym sensie – prawdziwe. A jeśli chodzi o rolę Gierka to powiem szczerze – jest niesamowity. Mówi jak Gierek, rusza się jak Gierek, wygląda jak Gierek - mówi w wywiadzie dla Onetu.
Musisz to wiedzieć
- Mogę zdradzić, że Michał poczuł dużą ulgę, gdy poszła w świat informacja, że przytył do roli Gierka - dodaje producent.
- Bo w końcu może wyjaśnić, o co chodzi tym wszystkim osobom, które krytykują go, że tak się “spasł jak świnia”. A to po prostu poświęcenie do roli. Jak Joaquin Phoenix przygotowujący się do roli Jokera też nie mógł wyjawić światu, czemu robi różne dziwne rzeczy... - wyjaśnia.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
