Finał Pucharu Polski Legia – Pogoń bez faworyta. Stawka ogromna dla obu klubów

Jacek Kmiecik
Opracowanie:
Stadion PGE Narodowy w Warszawie gotowy na rozegranie finału piłarskiego Pucharu Polski 2024/2025
Stadion PGE Narodowy w Warszawie gotowy na rozegranie finału piłarskiego Pucharu Polski 2024/2025 PAP/Leszek Szymański
Dzisiejszy finał Pucharu Polski, w którym Legia Warszawa zagra z Pogonią Szczecin, nie ma faworyta, ale stawka jest wysoka. Zagwarantuje bowiem udział w rozgrywkach UEFA, o co obu drużynom będzie trudno na podstawie rozstrzygnięć w ekstraklasie. Początek meczu na PGE Narodowym o godzinie 16.

Piłkarze Legii Warszawa i Pogoni Szczecin nie mieli żadnych kłopotów z awansem do finału Pucharu Polski. Na początku kwietnia podopieczni portugalskiego trenera Goncalo Feio pokonali na Stadionie Śląskim pierwszoligowy Ruch Chorzów aż 5:0, a druzyna Roberta Kolendowicza wygrała na wyjeździe z Puszczą Niepołomice 3:0. Dzisiejszy mecz zapowiada się znacznie ciekawiej.

Dla legionistów to najpewniej ostatnia szansa na uratowanie sezonu, bowiem w ekstraklasie zajmują dopiero piąte miejsce, a dla "Portowców", czwartych w ligowej tabeli - okazja do wywalczenia pierwszego w historii trofeum.

Klub z Łazienkowskiej to absolutny rekordzista Pucharu Polski, w którym triumfował aż 20-krotnie. Ostatni raz w 2023 roku, a w finale wystąpi już po raz 27.

Pogoń w decydującym meczu krajowego pucharu grała dotychczas czterokrotnie, lecz za każdym razem bez powodzenia, między innymi uległa po dogrywce Legii 0:1 w 1981 roku w Kaliszu. W piątek szczecińska drużyna stanie przed szansą rehabilitacji za ubiegłoroczną porażkę w finale 1:2 po dogrywce z pierwszoligową Wisłą Kraków, co było wielką niespodzianką.

Przed meczem, który poprowadzi sędzia Szymon Marciniak, tradycyjnie zostanie odegrany hymn państwowy, a po zakończeniu nastąpi dekoracja. W przeszłości nagrody wręczano na trybunie honorowej, ale od kilku lat ceremonia odbywa się na płycie boiska.

Polski Związek Piłki Nożnej już 10 kwietnia poinformował, że wszystkie bilety na finał zostały wyprzedane.

Pula nagród w rozgrywkach o Puchar Polski wynosi 10 milionów złotych, z czego połowa przypadnie zwycięzcy.(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Horror na Podlasiu. Pocisk z karabinu maszynowego trafił w dom

Horror na Podlasiu. Pocisk z karabinu maszynowego trafił w dom

Mogła zawalczyć z Julią Szeremetą. Zmarła po walce z rakiem. Dwa tygodnie po ślubie

O TYM SIĘ MÓWI
Mogła zawalczyć z Julią Szeremetą. Zmarła po walce z rakiem. Dwa tygodnie po ślubie

Wróć na i.pl Portal i.pl