Forum Prawa Autorskiego. Wiodącym tematem są relacje pomiędzy prawem autorskim i prawami pokrewnymi a sztuczną inteligencją

W warszawskim kinie Iluzjon odbywa się 8. Forum Prawa Autorskiego, którego wiodącym jego tematem są relacje pomiędzy prawem autorskim i prawami pokrewnymi a sztuczną inteligencją. W programie znalazła się także tegoroczna nowelizacja ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. W wydarzeniu wezmą udział przedstawiciele rządu i organizacji branżowych.

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśliła podczas Forum Prawa Autorskiego, że to początek dyskusji o wyzwaniach współczesnego świata, które wkraczają w życie ludzi kultury. Zdaniem marszałek trzeba znaleźć rozwiązania, by sztuczna inteligencja nie była zagrożeniem dla twórczości.

Przypomniała, że w ciągu ostatnich miesięcy twórcy i instytucje państwa zaczęli budować do siebie nawzajem zaufanie, prowadzić dialog.

– Udało się zmienić prawo autorskie po 30 latach - z dobrymi zapisami dla twórców - ale nie sprostaliśmy wszystkim wyzwaniom, które przed nami stoją. Mam nadzieję, że dzisiejsza rozmowa - która przecież nie zamknie wszystkich tematów - rozpocznie dyskusję o wyzwaniach współczesnego świata, nowych technologiach, które bardzo mocno wkraczają w życie ludzi kultury (...) Musimy znaleźć rozwiązania, żeby sztuczna inteligencja nie była zagrożeniem dla prawdziwej twórczości. Musimy się z tymi wszystkimi tematami oswoić – mówiła.

Małgorzata Kidawa-Błońska w imieniu Senatu i władz RP zadeklarowała gotowość do dalszej współpracy z twórcami, artystami wykonawcami, wydawcami oraz producentami w zakresie regulacji prawa autorskiego.

– Państwo także między sobą musicie znaleźć porozumienie, bo przecież czasami te interesy są sprzeczne. Patrzycie na rozwiązania czasami kompletnie inaczej. To także wy musicie ze sobą wypracować wspólne stanowisko. Wtedy będzie nam to wszystko łatwiej zrobić. Rozpoczynamy pasjonującą przygodę z prawem autorskim. Wiecie, jakie to jest trudne, ale wierzę, że zakończy się to bardzo dobrym, nowym prawem – podkreśliła.

Z kolei ministra kultury i dziedzictwa narodowego Hanna Wróblewska podkreśliła, że debata „musi być otwarta, zaangażowana i z udziałem wszystkich zainteresowanych stron”.

– Aby sprostać nadchodzącym wyzwaniom, musimy współpracować: artyści, artystki, wydawcy, wydawczynie, przedstawiciele branży technologicznej oraz organizacje pozarządowe. Każda z tych grup wnosi trochę inne, cenne perspektywy do dyskusji. Spotkanie tych różnych punktów widzenia to klucz do wypracowania rozwiązań, które pozwolą na zrównoważony rozwój rynku oraz - co jest dla nas bardzo ważne - ochronę praw twórców – powiedziała.

Szefowa resortu kultury i dziedzictwa narodowego stwierdziła także, że „obrady poświęcone będą tematowi, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu - sztucznej inteligencji, AI, która z impetem wkroczyła do świata kultury”.

– Stała się często narzędziem pracy twórców. Modele AI uczą się na bazie istniejących już dzieł, często wykorzystując je jako materiał do dalszej pracy. To bezprecedensowe zjawisko otwiera przed nami zupełnie nowe możliwości, ale jednocześnie zmusza nas do przemyślenia na nowo pewnych granic i zasad etycznego oraz legalnego korzystania z dorobku kulturowego – dodała.

Podkreśliła, że „dziś musimy zadać sobie pytanie: jak zachować równowagę między postępem technologicznym a ochroną twórczości”. „Jak zdefiniować na nowo granicę prawa autorskiego, by z jednej strony umożliwić rozwój nowych technologii, a z drugiej chronić prawa twórców?” - oceniła.