Kandydaturę Gabrieli Masłowskiej na członka Rady Polityki Pieniężnej zgłosiła grupa posłów PiS. Na początku lutego pozytywnie zaopiniowała ją sejmowa Komisja Finansów Publicznych. Jednak jak poinformowano w środę (9 lutego) na stronie internetowej Sejmu poseł Masłowska zrezygnowała z ubiegania się o to stanowisko.
Lubelska polityk potwierdza te informacje w rozmowie z „Kurierem”. - Moja rezygnacja wynika z przyczyn osobistych. Nic więcej się za tym nie kryje. Zostaję w Sejmie – mówi poseł Gabriela Masłowska.
Rada Polityki Pieniężnej to 10-osobowe gremium, na którego czele stoi prezes Narodowego Banku Polskiego. Do jej zadań należy m.in. ustalanie stóp procentowych, zatwierdzanie planu finansowego NBP, czy ustalanie zasad i stóp rezerwy obowiązkowej banków. Członkowie RPP powoływani są na sześć lat przez prezydenta, Sejm i Senat.
Zgodnie z prawem w okresie kadencji członek RPP nie może zajmować żadnych innych stanowisk i podejmować działalności zarobkowej lub publicznej poza pracą naukową, dydaktyczną lub twórczością autorską. Członek RPP nie może być też czynnym politykiem.
W Radzie Polityki Pieniężnej zasiada już związany z województwem lubelskim były polityk i samorządowiec PSL Przemysław Litwiniuk. Jako członek RPP otrzymuje wynagrodzenie w wysokości równej wynagrodzeniu wiceprezesów NBP. Obecnie to ponad 37 tys. zł.
Rezygnacja poseł Gabrieli Masłowskiej oznacza, że Sejm, który musi uzupełnić skład RPP ma do dyspozycji dwóch kandydatów. Chodzi o Wiesława Janczyka, który został zgłoszony przez grupę posłów z Klubu PiS i Jakuba Borowskiego zgłoszonego przez Koalicję Obywatelską.
- Studniówka Technikum Gastronomiczno-Hotelarskiego ZS 5 (ZDJĘCIA)
- Śmiechu warte miasto w Polsce? Kraśniczanie publikują jego blaski i cienie
- Znana jest data pogrzebu byłego redaktora naczelnego Kuriera Lubelskiego
- Menadżer powiedział ratuszowi „żegnam”
- „Alarm!”. Syn wydłubał matce oczy
- Lubelska Giełda Staroci. Zobacz, jakie perełki czekały na mieszkańców. Zdjęcia
