Gdy wakacje się kończą, skóra woła o pomoc. Nie lekceważmy jej

(imo)
Warto o skórę zadbać już teraz, by szybko poprawić jej stan
Warto o skórę zadbać już teraz, by szybko poprawić jej stan pixabay.com
Stan skóry możemy poprawić w kilku prostych krokach. Jakich? Podpowiada doktor Maria Pyzio-Gutkowska, dermatolog i lekarz medycyny estetycznej

Pani doktor, zacznijmy od oceny. Kondycja naszej skóry po lecie - jaka ona jest?
Pod wpływem światła słonecznego dochodzi do wysuszenia skóry, zaburzenia równowagi wodno-lipidowej, uszkodzenia elementów podporowych skóry - kolagenu i elastyny, mogą wytwarzać się przebarwienia, rozszerzać naczynia krwionośne. Dochodzi również do niszczenia ceramidów cementu międzykomórkowego. Pod wpływem uszkodzenia skóry przez promieniowanie pojawiają się wolne rodniki, polimeryzuje się kwas hialuronowy. Reasumując - skóra robi się cieńsza, mniej elastyczna, mniej sprężysta i bardziej sucha. Ponadto przez to, że broni się przed czynnikami zewnętrznymi, rogowacieje.

Jeśli przestrzegaliśmy wszystkich zaleceń dermatologicznych w wakacje - unikaliśmy słońca, stosowaliśmy filtry i systematycznie nawilżaliśmy skórę - czy mimo to potrzebuje ona jakichś szczególnych działań teraz?
Niestety, tak. Skóra po lecie zawsze jest uszkodzona - w mniejszym lub większym stopniu. Naszym priorytetem na wakacjach nie jest bowiem stan skóry, skupiamy się na wypoczynku, przebywaniu na świeżym powietrzu...

Po wakacjach wiele osób narzeka na przebarwienia. Jak z nimi postępujemy?
Pod wpływem promieniowania słonecznego dochodzi do produkcji barwnika w skórze - melaniny. Przebarwienia to patologiczna, nieregularna jej produkcja, która jest zakodowana na zawsze w danych komórkach. Z przebarwieniami zaczynamy mocno walczyć, gdy natężenie promieniowania jest znacznie mniejsze. Teraz jeszcze nie czas na docelowe leczenie. Póki co, zalecam stosowanie kremów z blokerami wytwarzania melaniny połączonych z filtrami. Klasyczną mocną walkę z przebarwieniami lepiej zostawmy na przełom września i października. Oczywiście są specjalistyczne zabiegi na przebarwienia, które można stosować już teraz, ale tylko pod nadzorem lekarza dermatologa.

Dobrze wiemy, że opalanie nie jest polecane przez dermatologów, ale jeśli w czasie wakacji zyskaliśmy „zdrową” opaleniznę, jak możemy cieszyć się nią dłużej? Czy balsamy „wydłużające opaleniznę” faktycznie mają takie właściwości?
Opalenizna to efekt działania promieniowania słonecznego - aby się pojawiła, potrzebne jest światło docierające do głębokich warstw skóry. Jeśli chcemy cieszyć się opalenizną dłużej, możemy stosować balsamy samoopalające, które zapewniają nam taki efekt na kilka dni, a także wzbogacić dietę o produkty z beta-karotenem, tu myślę szczególnie o marchewce. Rozwiązaniem są też tabletki z beta-karotenem - te należy jednak stosować zgodnie z zaleceniami producenta. Suplementację można rozpocząć już teraz, nawet jeśli przed nami wakacje - wtedy beta-karoten dodatkowo będzie dobrze chronił naszą skórę przed negatywnym wpływem promieniowania słonecznego.

Jakie kosmetyki poprawią kondycję naszej skóry?
Polecam praktyczną pielęgnację w trzech krokach. Po pierwsze, pozbawmy się zrogowaciałego naskórka. Zalecam peeling - taki możemy wykonać zarówno w domu, jak i w profesjonalnym gabinecie. Sami wykorzystajmy owoce, warzywa zawierające hydroksykwasy - ogórek, awokado, truskawki. Dobry będzie delikatny peeling enzymatyczny, a w miejscach, gdzie skóra jest bardziej zgrubiała - na stopach, łokciach - peeling typu scrub. Drugi krok to dostarczenie skórze antyoksydantów. Zapewnijmy skórze witaminę A, E, C, flawonoidy. Tutaj też sprawdzą się owoce i warzywa, polecam szczególnie awokado. Trzecim krokiem jest nawilżanie i natłuszczanie skóry. Z tym zadaniem dobrze poradzą sobie emolienty - preparaty stosowane w chorobach alergicznych skóry, u dzieci z chorą skórą. Zawierają obie warstwy - nawilżającą i natłuszczającą, przy czym nie zatykają porów. Dodatkowo pomogą nam olejki - z awokado, wiesiołka, słodkich migdałów, kiełków pszenicy, jojoby, orzeszków macadamia. Tu jednak uważajmy - olejki mają tendencję do zatykania porów, dlatego stosujmy je sporadycznie. Gdy skóra odzyska równowagę, wycofajmy się z nich.

Jakie zabiegi z kolei pani doktor poleca?
Zarówno profesjonalne peelingi, jak i popularną, a przy tym bardzo skuteczną mezoterapię. Do tej wykorzystajmy koktajle z kwasem hialuronowym, jeśli skóra jest bardzo odwodniona, a ponadto antyoksydanty, mikroelementy, aminokwasy służące do odbudowy DNA skóry. Pomoże też osocze bogatopłytkowe lub czysty, mocny kwas hialuronowy - ten ostatni szczególnie, gdy doszło do poparzeń skóry.

Cierpisz na trądzik? Zgłoś się do lekarza

- Osoby ze skłonnością do trądziku po wakacjach powinny jak najszybciej zgłosić się do specjalisty. Poprawa skóry, którą zauważamy po opalaniu, jest pozorna. Naskórek rogowacieje, ujścia gruczołów łojowych zostają przytkane. Gdy naskórek schodzi, wszystko wychodzi na wierzch. Im szybciej podejmiemy interwencję, tym łatwiej i szybciej wyleczymy zmiany - radzi doktor Pyzio-Gutkowska.

[b]Stan naszej skóry po gorących, wakacyjnych miesiącach, pozostawia wiele do życzenia. Słońce mocno ją wysusza przez co potrzebuje nawilżenia i intensywnej opieki. Poznaj TOP 5 domowych sposobów pielęgnacji skóry po lecie>>> ZOBACZ WIĘCEJ NA KOLEJNYCH ZDJĘCIACH

TOP 5 domowych sposobów pielęgnacji skóry po lecie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gdy wakacje się kończą, skóra woła o pomoc. Nie lekceważmy jej - Echo Dnia Świętokrzyskie

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jadzia

Jako naturalny i niezawodny sposób na cerę i nie tylko stosuję soki warzywno-owocowe. Piję takie soki jako uzupełnienie diety wg. porad https://terapiasokami.pl/skora-wlosy-paznokcie-soki. Skórę, włosy i paznokcie mam w doskonałym stanie. Moc witamin zawartych w sokach dba nie tylko o urodę ale też o zdrowie. Soki zaś wyciskam sama w wyciskarce wolnoobrotowej aby zachować cenne witaminy i enzymy. Sporadycznie używam naturalnego kremu z aloesu.

L
Lenia

Po wakacjach idę na zabieg kwasem hialuronowym. Daje bardzo dobre efekty. Skóra jest nawilżona i jędrna. U mnie takie efekty daje Restylane. Lekarz zaproponował mi kilka marek kwasu, ale do tego przekonało mnie, że zapewniają przy zabiegu sterylny zestaw dodatków typu fartuch, czepek itp.

E
Elen

Dla mnie wakacje nie są tak kłopotliwe, ja sezon zimowy, kiedy skóra jest wysuszona i podrażniona. Mam Eloderm, ponieważ ma dobry skład i nie tylko nawilża, ale odżywia moją wrażliwą skórę. Bez niego wyglądałaby mało atrakcyjnie. 

G
Gość
Ja cały rok dbam o skórę bo jest podatna na przesuszanie... Odkąd tylko pamiętam, to stosuje kosmetyki z Atopis, do których namówiła mnie farmaceutka. Dobrze nawilżają przesuszoną skórę,a co więcej są wydajne. Mam też wrażenie że skóra bardziej miękka jest po zastosowaniu ich :)
M
Marlenat543

Po dwóch tygodniach leżakowania na słońcu było mi trudno doprowadzić swoją skórę do jej normalnego stanu i zwykły balsam nie dawał rady. W końcu udałam się do apteki po coś bardziej treściwszego w składzie i farmaceutka poleciła mi krem z Atopis i dopiero on przyniósł ukojenie mojej skórze. Jednak te dermokosmetyki są o wiele lepsze niż te drogeryjne. 

 

M
Marlenat543

Po dwóch tygodniach leżakowania na słońcu było mi trudno doprowadzić swoją skórę do jej normalnego stanu i zwykły balsam nie dawał rady. W końcu udałam się do apteki po coś bardziej treściwszego w składzie i farmaceutka poleciła mi krem z Atopis i dopiero on przyniósł ukojenie mojej skórze. Jednak te dermokosmetyki są o wiele lepsze niż te drogeryjne. 

M
Marlena

Po dwóch tygodniach leżakowania na słońcu było mi trudno doprowadzić swoją skórę do jej normalnego stanu i zwykły balsam nie dawał rady. W końcu udałam się do apteki po coś bardziej treściwszego w składzie i farmaceutka poleciła mi krem z Atopis i dopiero on przyniósł ukojenie mojej skórze. Jednak te dermokosmetyki są o wiele lepsze niż te drogeryjne. 

m
morelka

Jak się poparzyłam na wakacjach to smarowałam najbardziej zaczerwienione miejsca dermatoxinem. W sumie wzięłam go na ukąszenia owadów, ale i z podrażnioną od słońca skórą sobie poradził, nawet mi nie zeszła.

 

k
kameczka
ja to mam problem ze skórą od zawsze niestety. Dlatego stosuje na to krem do całego ciała cetaphil md dermoprotektor, dzięki któremu moje ciało jest pięknie nawilżone i znikają placki spowodowane azs
Wróć na i.pl Portal i.pl