Zespół Stali Rzeszów posiadał zdecydowaną przewagę, ale Dawid Kudła i jego koledzy zachowali czyste konto po stronie strat. Wspomógł ich też VAR, który anulował decyzję sędziego Mateusza Złotnickiego o podyktowaniu rzutu karnego.
- Powiedzieć, że czujemy niedosyt, to nic nie powiedzieć. Ekstraklasowy Górnik nie był w stanie wykreować tylu sytuacji, ile my w tym meczu. Przeprowadziliśmy więcej akcji niż przeciwnicy w całej rundzie przeciwko GKS-owi. To szumi mi w głowie... - podkreślił trener Stali, Daniel Myśliwiec. - Zmierzyliśmy się jednak z najlepiej zorganizowaną defensywą w lidze. Nikt inny nie blokuje tak pola karnego i dośrodkowań, nie wypycha rywala, nie przechodzi do pressingu. Nie ma w tym chaosu i kombinowania na przetrwanie, to prawdziwa piłka nożna.
Efekty tej taktyki są konkretne. Katowicka defensywa w piętnastu meczach straciła tylko dwanaście goli, najmniej w całej stawce, w siedmiu występach zachowując zero z tyłu. W efekcie w tabeli GKS zajmuje piąte miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do dwóch poprzedzających rywali, w tym Ruchu Chorzów. To właśnie z Niebieskimi zmierzy się GieKSa już w najbliższą sobotę.
- To już jest adrenalina.Czekają nas derby z gatunku bardzo ważnych dla wszystkich - zaznaczył trener Rafał Górak. -Muszę tak przygotować zespół, aby nas nie zabiło przemotywowanie. Na trybunach będzie komplet, mecz bardzo trudny, ale jesteśmy w stanie go wygrać. Na pewno jednak nie możemy być tak „sflaczali”, jak przeciwko Stali.
Katowiczanie mają świadomość, że zwycięstwo w Chorzowie pozwoliłoby im wyprzedzić niedawnych liderów Fortuna 1. Ligi.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Schroniska górskie w Beskidach – TOP 10. To świetne miejsca na jesienne spacery
- Jerzy Brzęczek odchodzi z Wisły, a internauci się śmieją. Zobaczcie najlepsze memy
- Silesia Marathon 2022: Biegacze w niedzielę znów pobiegli przez cztery miasta ZDJĘCIA
- Ponad 11.000 kibiców zobaczyło niezwykły mecz. Górnik Zabrze przegrał z Zagłębiem 2:3
Bądź na bieżąco i obserwuj
