Gmina Białobrzegi. Dwaj więźniowie uciekli z zakładu karnego w Stawiszynie. Poszukiwania trwają od soboty

Piotr Stańczak
archiwum/Polska Press
Od sobotniego popołudnia trwają poszukiwania dwóch więźniów, którzy uciekli z zakładu karnego w Stawiszynie. W poszukiwania zaangażowanych jest kilkudziesięciu funkcjonariuszy z Białobrzegów, Kozienic oraz Radomia.

- W sobotę 24 marca z placu spacerowego oddziału zewnętrznego w Stawiszynie uciekło dwóch skazanych. Więźniowie odbywali karę pozbawienia wolności w warunkach oddziału półotwartego, o zmniejszonym rygorze. Nie są niebezpieczni, skazani są za przestępstwa przeciwko mieniu na kary pozbawienia wolności o niskim wymiarze. Dotychczas nie sprawiali problemów wychowawczych, w warunkach izolacji więziennej funkcjonowali prawidłowo. Pracowali na terenie oddziału przy pracach remontowych. O zdarzeniu powiadomiono policję, za więźniami wysłano grupy pościgowe - informuje podpułkownik Elżbieta Krakowska, rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.

Jak dodała Krakowska, przeprowadzenie kontroli w sprawie zdarzenia polecił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Czynności wyjaśniające prowadzi zespół specjalistów z Centralnego Zarządu Służby Więziennej.

- Wiadomość o ucieczce dwóch więźniów z zakładu w Stawiszynie otrzymaliśmy w sobotę po godzinie 16. Obecnie trwają poszukiwania, w które zaangażowanych jest kilkudziesięciu policjantów z Białobrzegów, Radomia oraz Kozienic. Funkcjonariuszom pomagają psy tropiące - mówi Rafał Jeżak z zespołu prasowego mazowieckiej policji.

ZOBACZ TEŻ: Najpierw sprzeczka słowna, potem wymiana ciosów. Bójka osadzonych w więzieniu w Illinois (STORYFUL/X-NEWS)

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
B.
Czy znależli drugiego?
G
Gość
Jednego złapali był na libacji z konkubiną a co ważne zdążyli już przepić 500+. Drugi też się znajdzie jak kasa się skończy .
m
max
Gdzie indziej piszą że już jednego z nich złapali.
G
Gość

Zapewne napisałeś to posiadając ogromną wiedzę i doświadczenie na ten temat.
 

G
Gosc
A gdzie byli pracownicy SW? Zwiali bo chcieli a skoro ich nikt nie pilnował to wykorzystali moment .
G
Gosc
A gdzie byli pracownicy SW? Zwiali bo chcieli a skoro ich nikt nie pilnował to wykorzystali moment .
G
Gość
Stawiszyn to wylęgarnia kajdaniarzy i bryków. Uciekli bo Niedziela handlowa a konkubiny właśnie 500+ pobrały ot co.
Wróć na i.pl Portal i.pl