Spis treści
Kapitalna połowa Górnika Zabrze. Błyszczeli Ismaheel i Podolski
Górnik Zabrze zimą stracił ważnego piłkarza. Damian Rasak, który spajał środek pola szóstej drużyny tabeli odszedł do Słowenii. Jan Urban zastąpił Rasaka na mecz z Puszczą Niepołomice… debiutantem, niespełna 18-letnim Dominikiem Sarapatą. Górnik od początku meczu z 15. drużyną tabeli, prezentował się kapitalnie. W pierwszych dziesięciu minutach, Taofeek Ismaheel mógł dwukrotnie strzelić gola, ale bardzo dobrze strzały Nigeryjczyka obronił Kewin Komar. Brylował Lukas Podolski, który w 25. minucie dostał piłkę na 20. metrze i oddał strzał z woleja. Piłka niczym pocisk uderzyła w poprzeczkę. Puszcza miała olbrzymi problem z wyjściem z własnej połowy. Drybling Antoniego Klimka spalił na panewce, bo środkowi obrońcy Górnika powstrzymali skrzydłowego. Próbowali co prawda Mateusz i Konrad Stępniowie, ale były to niecelne uderzenia. Aktywny był też Yosuke Furukawa, który dwukrotnie próbował strzelić bramkę. W 38. minucie piłkę w pole karne Puszczy, posłał Ismaheel. Luka Zahović skorzystał z błędu obrońców rywala i uderzył na bramkę. Komar nie dał rady zatrzymać tego strzału i Górnik objął prowadzenie 1:0. Dla Słoweńca, była to szósta bramka w tym sezonie PKO Ekstraklasy.
Lekka pobudka Puszczy wystarczyła. Gol w końcówce uratował Tułacza
Po przerwie, Tomasz Tułacz zdjął z murawy słabego Mateusza Cholewiaka i wpuścił Georgija Żukowa. W Górniku Zabrze kapitalnie wprowadził się 17-letni Dominik Sarapata. Debiutant podał pięknie do Furukawy, a ten do Podolskiego. Mistrz świata oddał strzał, ale Kewin Komar poradził sobie z jego uderzeniem. Potem Furukawa i Zahović mieli szansę, ale Japończyk nie strzelił celnie, a Słoweniec był na spalonym. Potem obudziła się Puszcza Niepołomice, ale brakowało konkretów. Strata w 60. minucie dała kontrę Górnikowi. Ismaheel dostał piłkę od Podolskiego, ale Kewin Komar zachował zimą głowę i nie dał się pokonać Nigeryjczykowi. W Brylował Dominik Sarapata, ale w 71. minucie, Jan Urban postanowił dać odpocząć debiutantowi. Zastąpił go nowy w Górniku - Norweg Sondre Liseth. W 80. minucie, Puszcza doszła do dwóch sytuacji. Najpierw próbował rezerwowy napastnik Roman Jakuba, a potem Kosidis, ale Michał Szromnik wyłapał piłkę jeszcze przed strzałami. W 87. minucie jedno zamieszanie w polu karnym Górnika, spowodowało strzał Konrada Stępnia. Puszcza wyrównała i dowiozła remis 1:1.
Górnik Zabrze - oceny
- Michał Szromnik: 3
- Erik Janża: 3
- Kryspin Szcześniak: 3
- Dominik Szala: 3
- Josema: 3
- Patrik Hellebrand: 3
- Taofeek Ismaheel: 4 (Ambros: grał zbyt krótko, aby ocenić)
- Dominik Sarapata: 4 (Liseth: 3)
- Yosuke Furukawa: 3 (Olkowski:3)
- Luka Zahović: 4
- Lukas Podolski: 4
Puszcza Niepołomice - oceny
- Kewin Komar: 4
- Dawid Abramowicz: 2
- Konrad Stępień: 4
- Mateusz Stępień: 3 (Revenco: grał zbyt. krótko, aby ocenić)
- Dawid Szymonowicz: 3
- Jakub Serafin: 2 (Barkowskij:3)
- Mateusz Cholewiak: 2 (Żukow:3)
- Piotr Mroziński: 3
- Łukasz Sołowiej: 3 (Craciun: 3)
- Antoni Klimek: 2 (Jakuba:3)
- Michalis Kosidis: 3
Wybraliśmy najciekawsze transfery PKO Ekstraklasy: najdroższ...
