Lechia Gdańsk - Motor Lublin 0:2 (0:0)
Piątkowy mecz drugiej kolejki w Gdańsku rozpoczął się obiecująco. Oba zespoły tworzyły sytuacje, lecz brakowało im skuteczności i zdecydowania pod bramką. Lechia Gdańsk próbowała napędzać ataki przez Camilo Menę, a świetne okazje mieli Bohdan Wjunnyk i Kacper Sezonienko.
Każda z tych prób była bliska zaskoczenia bramkarza Motoru Lublin, ale szczęście nie sprzyjało gospodarzom.
Podczas pierwszej połowy kibice Lechii zaprezentowali imponującą oprawę, świętując powrót PKO Ekstraklasy na bursztynową Polsat Plus Arenę. Było to bowiem pierwsze spotkanie na ich stadionie w nowym sezonie. W pierwszej kolejce drużyna Szymona Grabowskiego zmierzyła się ze Śląskiem na Tarczyński Arena we Wrocławiu. Na oprawie widniał napis "W Gdańsku zawsze Ultraklasa", a całość została wzbogacona odpalonymi racami.
Kibice Lechii z imponującą oprawą
Pierwsza połowa meczu przebiegła spokojnie. Obie drużyny unikały otwartej gry, aby nie stracić pierwszej bramki, która mogłaby ustawić dalszy przebieg rywalizacji. Motor Lublin miał znakomitą okazję, kiedy Samuel Mraz oddał strzał z woleja w doliczonym czasie gry, ale Bohdan Sarnawskyj bez trudu obronił jego próbę.
W drugiej połowie na boisko wszedł napastnik, który w zeszłym sezonie grał w Jagiellonii Białystok. Kaan Caliskaner, razem z Piotrem Ceglarzem oraz Filipem Lubereckim, stworzyli groźna sytuację na lewej stronie. Choć obrońcy Lechii zdołali wybić piłkę, ataki drużyny Mateusza Stolarskiego nie ustawały. W 71. minucie Bartosz Wolski znalazł Samuela Mraza w polu karnym, który głową wpakował piłkę do siatki.
Motor Lublin zadaje decydujące ciosy
Kilka minut później Piotr Ceglarz sfinalizował kapitalną kontrę gości, po dograniu Michała Króla, i wpisał się na listę strzelców. Pomocnik Motoru zasłużył na tego gola, pracując ciężko przez cały mecz. Lechia nie była w stanie odpowiedzieć na świetnie grającą drużynę Stolarskiego. W grze zespołu Grabowskiego dominował chaos i nerwowość, co sprawiło, że na pierwsze trzy punkty w sezonie muszą jeszcze poczekać.
Michał Probierz na trybunach
W trakcie pierwszej połowy kamery uchwyciły selekcjonera reprezentacji Polski, Michała Probierza, który odwiedził stadion, gdzie kiedyś pracował jako trener Lechii Gdańsk. Probierz, który później prowadził Jagiellonię Białystok i Cracovię, od września 2023 roku pełni funkcję selekcjonera drużyny narodowej.
Oceny piłkarzy po meczu Lechia Gdańsk - Motor Lublin (w skali 1-6):
Lechia Gdańsk
- Bohdan Sarnawskyj - 3
- Dominik Piła - 3
- Andrei Chindris - 4
- Loup-Diwan Gueho - 3
- Miłosz Kałahur - 3 (Conrado - bez oceny)
- Iwo Żelizko - 3
- Rifet Kapić - 4 (Karl Wendt - bez oceny)
- Tomasz Neugebauer - 3 (Serhij Bułeca - bez oceny)
- Camilo Mena - 3
- Bohdan Wjunnyk - 3 (Tomas Bobcek - 3)
- Kacper Sezonienko - 2 (Tomasz Wójtowicz - bez oceny)
Motor Lublin
- Ivan Brkić - 3
- Filip Wójcik - 3 (Paweł Stolarski - bez oceny)
- Sebastian Rudol - 3
- Marek Bartos - 3
- Filip Luberecki - 4
- Krzysztof Kubica - 3 (Kaan Caliskaner - 4)
- Bartosz Wolski - 4
- Marcel Gąsior - 3 (Mathieu Scalet - 3)
- Piotr Ceglarz - 5
- Mbaye N'Diaye - 3 (Michał Król - 3)
- Samuel Mraz - 4 (Rafał Król - bez oceny)
