2019, 2020 i 2022 - to lata dominacji Bartosza Zmarzlika. Polak na stałe zapisał się na kartach światowego żużla i polskiego sportu. jako jedyny z biało-czerwonych żużlowców może pochwalić się trzema złotymi medalami IMŚ, a to jeszcze nie jest jego ostatnie slowo!
Tegoroczny tytuł Zmarzlik zapewnił sobie już przed dwoma tygodniami, podczas ostatniej rundy cyklu w szwedzkiej Malilli. Na ostatnią rundę do Torunia przyjechał już na luzie, bez presji - w nowym kevlarze i obszyciach motocykla - już ze złotymi elementami symbolizującymi trzecie złoto. Odpuszczać rywalom jednak nie zamierzał. Ambicja i szybkie motocykle dowiozły go do wielkiego finału, a w nim na drugi stopień podium.
Tak mieszka i żyje na co dzień Bartosz Zmarzlik. Mistrz na c...
Za plecami Zmarzlika toczyła się walka o pozostałe miejsca na podium. Przed turniejem srebro w kieszeni miał już niemal Leon Madsen. Duńczyk przypilnował swojej drugiej pozycji i sięgnął po tytuł wicemistrza świata.
Najbardziej zacięta walka toczyła się o brązowy medale, a głównymi faworytami do tego krążka byli Patryk Dudek i Robert Lambert, których w klasyfikacji generalnej dzieliły tylko trzy punkty. Przewaga Polaka stopniała jednak błyskawicznie, bo Dudek - niespodziewanie - zupełnie nie radził sobie na Motoarenie. Po trzech seriach było już właściwie wiadomo, że po medal nie sięgnie.
Lambert rozpoczął świetnie i wydawało się, że żaden z kontrkandydatów do podium go nie zatrzyma. W trzeciej serii Brytyjczyk zerwał jednak taśmę i zaliczył wykluczenie, a potem był już cieniem samego siebie.
To otworzyło drogę do podium dla Macieja Janowskiego i Daniela Bewely, którzy awansowali do półfinałów i mieli szansę odrobić straty do trzeciego miejsca. Spotkali się w 22. wyścigu, a nim - śmiałym atakiem na ostatnim okrążeniu - Janowski zapewnił sobie miejsce w finale i brązowy medal indywidualnych mistrzostw świata! - To był bardzo trudny i emocjonujący wieczór - komentował na gorąco. - W tym sezonie miałem swoje wzloty i upadki, ale skończyłem na podium i jestem bardzo szczęśliwy.
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
Finałowy wyścig Grand Prix w Toruniu wygrał Martin Vaculik, przed Zmarzlikiem, Madsenem i Janowskim.
Grand Prix Polski - WYNIKI
1. Martin Vaculik 19 (3,3,3,2,2,3,3)
2. Bartosz Zmarzlik17 (2,2,2,3,3,3,2)
3. Leon Madsen 12 (3,0,3,0,3,2,1)
4. Maciej Janowski 13 (2,3,2,1,3,2,0)
5. Mikkel Michelsen 10 (1,2,0,3,3,1)
6. Andrzej Lebiediew 9 (3,0,2,3,1,0)
7. Fredrik Lindgren 9 (2,1,1,3,1,1)
8. Daniel Bewley 7 (0,2,3,2,0,0)
9. Kacper Woryna 7 (3,0,2,1,1)
10. Tai Woffinden 7 (1,1,3,t,2)
11. Robert Lambert 7 (2,3,t,1,1)
12. Jason Doyle 7 (1,3,1,2,w)
13. Jakub Miśkowiak 5 (1,2,0,2,0)
14. Jack Holder 4 (0,1,1,0,2)
15. Patryk Dudek 4 (0,1,0,1,2)
16. Krzysztof Lewandowski1 (1)
17. Paweł Przedpełski0 (0,0,0,0,0)
18. Mateusz Affelt 0 (0)
Klasyfikacja generalna IMŚ 2022
1. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 166 pkt
2. Leon Madsen (Dania) - 133 pkt
3. Maciej Janowski (Polska) - 106 pkt
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 103 pkt
5. Robert Lambert (Wlk.Brytania) - 103 pkt
6. Daniel Bewley (Wlk.Brytania) - 102 pkt
.................................
7. Patryk Dudek (Polska) - 102 pkt
8. Tai Woffinden (Wlk.Brytania) - 95 pkt
9. Martin Vaculik (Słowacja) - 91 pkt
10. Mikkel Michelsen (Dania) - 82 pkt
11. Jason Doyle (Australia) - 81 pkt
12. Jack Holder (Australia) - 67 pkt
13. Max Fricke (Australia)- 52 pkt
14. Anders Thomsen (Dania) - 51 pkt
15. Paweł Przedpełski (Polska) - 29 pkt
16. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 26 pkt
17. Rasmus Jensen (Dania) - 12 pkt
18. Matej Zagar (Słowenia) - 11 pkt
19. Kacper Woryna (Polska) - 8 pkt
20. Gleb Czugunow (Polska) - 7 pkt
20. Kai Huckenbeck (Niemcy) - 7 pkt
20. Mads Hansen (Dania)- 7 pkt
23. Oliver Berntzon (Szwecja) - 5 pkt
24. Maksym Drabik (Polska) - 4 pkt
