Pożar w Mysłowicach
Zgłoszenie dotyczące pożaru zostało przyjęte dokładnie o godzinie 0:17. Na miejsce skierowano 4 zastępy PSP, 4 OSP i 1 ZSP. W akcji uczestniczyło łącznie 22 strażaków.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Pożar wybuchł w piwnicy budynku wielorodzinnego znajdującego się przy ul. Laryskiej 111. Tuż po przybyciu na miejsce, strażacy zauważyli kłęby dymu wydostające się z dolnych kondygnacji budynku. Usłyszeli też wołanie o pomoc mieszkańców, którym nie udało się samodzielnie go opuścić.
W środku zastano bardzo silne zadymienie. Ewakuowano 16 osób, w tym 4 dzieci. 4 osoby opuściły budynek jeszcze przed przyjazdem strażaków. Na miejsce wezwano także ratowników medycznych. Jedna z ewakuowanych osób zgłaszała złe samopoczucie, ale nikt nie został przewieziony do szpitala na dalszą obserwację.
Nie przeocz
Strażacy odłączyli prąd i wynieśli dwie butle na gaz propan-butan, leżące w piwnicy. Ugasili także materiały, które się tam znajdowały. Następnie budynek został oddymiony i sprawdzony za pomocą detektora wielogazowego. Działania trwały do godziny 3:33. Wtedy też mieszkańcy mogli wrócić do swoich domów.
Musisz to wiedzieć
